To będzie prawdziwa uczta

Hokej

Ale tak naprawdę turnieje hokejowe na igrzyskach nabrały blasku dopiero wtedy, gdy doszło do porozumienia NHL z IIHF (Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie) i w turniejach olimpijskich zaczęli występować wszyscy najlepsi hokeiści grający na co dzień w zawodowej lidze za oceanem.

Pierwszy turniej z udziałem gwiazd NHL odbył się w Nagano w 1998 roku. Ale choć Kanadyjczycy przyjechali z takimi sławami jak bramkarz Roy, czy napastnicy Gretzky i Yzerman nie zdobyli złota. Ba, nie byli nawet na podium! Przegrali w półfinale w karnych z Czechami 1-2. Fenomenalnie bronił w tym turnieju bramkarz Haszek, kapitalnie grał Jagr. W finale Czesi ograli Rosję 1-0, a w meczu o "brąz" Finowie pokonali Kanadę 3-2.

Cztery lata później Kanadyjczycy wzięli rewanż w Salt Lake City, pokonując w finale gospodarzy USA 5-2. Wielki mecz rozegrał Lemieux, a Gretzky wystąpił w roli menedżera ekipy Kanady. W 2006 roku w Turynie znowu niespodzianka, bo w finale znalazły się dwie drużyny europejskie - Szwedzi pokonali Finów 3-2.

Na turniej w Vancouver wszystkie czołowe ekipy awizują bardzo mocne składy, opierając je na graczach z NHL. Asami Kanady mają być bramkarz Brodeur, obrońcy: Nidermayer, Pronger, znakomity napastnik, okrzyknięty drugim Gretzkym - Crosby, świetni strzelcy Heatley i Nash. W ekipie Rosji jest 3-krotny zdobywca Pucharu Stanleya, grający obecnie w Metałłurgu Magnitogorsk, 41-letni Fiedorow, inny zdobywca Pucharu Stanleya, obrońca Małkin z Pittsburgha, znakomity napastnik Owieczkin. W zespole Szwecji jest 13 złotych medalistów z Turynu, w tym uznawany za jednego z najlepszych obrońców świata Lindstrom, czy napastnik Forsberg, który dwa razy zdobywał Puchar Stanleya. Ekipę Czech poprowadzi 38-letni Jagr, Amerykanów obrońca Rafalski, Finów duet braci Koivu i Selanne.

W turnieju męskim wystartuje 12 zespołów, podzielonych na trzy grupy. Gr. A: Kanada, USA, Szwajcaria, Norwegia, gr. B: Rosja, Czechy, Słowacja, Łotwa, gr. C: Szwecja, Finlandia, Białoruś, Niemcy. W grupach gra się systemem każdy z każdym, cztery najlepsze zespoły od razu awansują do ćwierćfinału. O pozostałe cztery miejsca gra się w parach, według klucza: 5. zespół z 12., 6. z 11., 7. z 10., 8. z 9. Potem ćwierćfinały, półfinały systemem pucharowym i mecz o złoty medal 28 lutego.

Po raz czwarty na igrzyskach odbędzie się turniej kobiecy, zagra w nim osiem zespołów. Złotego medalu bronią Kanadyjki, które w Turynie pokonały Szwecję 4-1.

ANDRZEJ STANOWSKI

Po raz ostatni w Albertville

Polscy hokeiści po raz pierwszy wystartowali w zimowych igrzyskach olimpijskich w St. Moritz (1928). Debiut był całkiem udany, Polacy zremisowali z późniejszymi srebrnymi medalistami Szwedami 2-2, ulegli Czechom tylko 2-3, odpadli jednak w eliminacjach. W 1932 roku w Lake Placid Polacy zajęli najwyższe w historii startów miejsce - czwarte, ale równocześnie ostatnie, bo tylko tyle drużyn wzięło udział w turnieju. W kolejnych startach nasi hokeiści plasowali się na miejscach: 1936 rok - 9-12., 1948 - 6., 1952 - 6., 1956 - 8., 1964 - 9., 1972 - 6., 1976 - 6., 1980 - 7-8., 1984 - 8., 1988 - 10., 1992 - 11.
W Albertville zagraliśmy po raz ostatni, od tego czasu nie potrafimy przebić się przez kwalifikacje do igrzysk.