Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To góry warte odkrycia

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Na Grodzisku, tajemniczej „bramie” Beskidu Wyspowego
Na Grodzisku, tajemniczej „bramie” Beskidu Wyspowego Fot. Katarzyna Hołuj
Rekreacja. Uczestnicy akcji „Odkryj Beskid Wyspowy” zdobyli już Urbanią Górę i Grodzisko. W sierpniu wybiorą się na Szczebel, a w międzyczasie - Festiwal Kultury Beskidu Wyspowego.

- Nie sposób ich porównać. Każda z tych gór ma swój charakter i każda jest warta odwiedzenia - mówi Czesław Szynalik, inicjator akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”, która jak podkreśla ma nie tylko zachęcić do chodzenia po górach nie tylko w ramach tej właśnie akcji, ale także poza nią, już na własną rękę.

Największą zaletą Urbaniej Góry (674 m n.p.m.) położonej w gminie Tokarnia jest niewątpliwie Kalwaria Tokarska autorstwa Józefa Wrony. - Dzięki Drodze Krzyżowej wędrówka na nią, oprócz walorów turystycznych, ma też inny walor - duchowy - mówi Czesław Szynalik. - Z kolei Grodzisko ma w sobie pewną tajemniczość i historię.

Grodzisko leży na granicy gmin Raciechowice i Wiśniowa, a u jego podnóża, w Krzesławicach (gm. Raciechowice) znajduje się Diabelski Kamień. Natrafimy na niego wybierając się na Grodzisko czarnym szlakiem.

Czesław Szynalik przypomina, że znany pisarz Karol Bunsch jedną ze swoich powieści - „Dzikowy skarb” umiejscowił właśnie w tym grodzie z czasów średniowiecza.

Wśród miejscowej ludności, zwłaszcza tej starszej, zachowały się do dziś legend związane z Grodziskiem, w tym także ta o złotej kołysce. Legenda głosi, że niewierna żona jednego z rycerzy Bolesława Śmiałego miała wyrzucić w niej przez okno nieślubne dziecko. To zaś, ponieważ się wydało, miało sprowokować rycerza do podpalenia grodu. Tyle legenda. W rzeczywistości, gród spalili najprawdopodobniej Tatarzy pod koniec XIII w.

- Wszystko co wiemy o Grodzisku wiemy z wykopalisk prof. Gabriela Leńczyka oraz z tego co widać jeszcze gołym okiem, a widać, że musiał tu kiedyś istnieć gród. Pozostałe do dziś miejscami umocnienia sięgają 2-3 metrów, a przecież mówimy o terenie który od 800 lat nie jest zamieszkiwany. Kiedy gród powstał, tego dokładnie nie wiadomo, czy był to wiek VIII, IX a może wcześniej. To co wiemy na pewno to to, że w XIII wieku ludzie, którzy tu mieszkali odeszli i już nie wrócili - mówi Łukasz Bajer, przewodnik beskidzki.

Faktem jest, że odnajdywano tu ceramikę z V w. p.n.e. Najpewniej więc, przed średniowiecznym grodem spalonym przez Tatarów, był tu gród kultury łużyckiej. Stawiano również hipotezy, że mogła tu zamieszkiwać też ludność pochodzenia celtyckiego. Być może w dalekiej przeszłości góra ta miała wyjątkowe znaczenie.

- Mogła to być góra święta, być może miejsce kultu - mówi Łukasz Bajer dodając, że za taką hipotezą może przemawiać fakt rozlokowania kurhanów, których pozostałości zachowały się do dziś w okolicach Kornatki. Są one rozmieszczone niejako w rzędzie, jakby ich osią było Grodzisko.

Poza tym Grodzisko jest górą „pierwszą” - patrząc od strony Krakowa czy Bochni górującą nad pozostałymi, nie zasłoniętą, jak inne, a odwrotnie - odsłoniętą i wysoką. Dziś z tego powodu nazywa się je „bramą Beskidu Wyspowego”.

Takim mianem nazywa się też czasem kolejną z „wysp”, czyli Szczebel położony na terenie gminy Lubień. Tę górę (977 m n.p.m) znają, przynajmniej „z widzenia”, wszyscy podróżujący zakopianką, no jest pierwszą tak wysoką, jaką zobaczymy jadąc zakopianką od Krakowa w stronę Podhala.

- Szczebel ma niespełna 1000 metrów, ale przewyższenie wynosi ponad 700 metrów - mói Czesław Szynalik. To powoduje, że jest sporym wyzwaniem. Dobrej kondycji wymagają zwłaszcza podejścia z Lubnia i Mszany, natomiast łagodne jest podejście od strony Glisnego. - Nagrodą są piękne widoki roztaczające się ze szczytu Szczebla - mówi Czesław Szynalik. Tam także znajduje się kamień upamiętniający dwukrotną bytność św. Jana Pawła II na tym szczycie, a nieco poniżej znajduje się startowisko dla paralotniarzy.

Co nas czeka latem?

IV Festiwal Kultury Beskidu Wyspowego „Beskidzkie Rytmy i Smaki”
- 10 lipca - Wiśniowa (plac przy Gminnym Ośrodku Sportu i Kultury)
- 16 lipca - Raciechowice (plac przy Urzędzie Gminy)
- 17 lipca - Tenczyn (plac przy stadionie sportowym)...
W programie kolejnych odsłon Festiwalu: koncerty zespołów regionalnych, kapel, chórów, orkiestr, zespołów muzycznych, wystawy rękodzieła artystycznego, kiermasze produktów regionalnych, konkursy, zabawa taneczna.
- ... a 7 sierpnia - wejście na Szczebel

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski