Trenerskie debiuty

Marek Janczy w swoim debiucie w barwach Zapory puścił trzy bramki. Jak będzie w jutrzejszym starciu z Czarnymi? Fot. Maciej Zubek

PIŁKA NOŻNA. Zapowiedź drugiej kolejki podhalańskiej klasy A

Dla piłkarzy z Babiej Góry będzie pierwszy występ w sezonie. Przed tygodniem nie doszedł bowiem do skutku ich mecz z Chabówką. To będzie również oficjalny debiut w roli szkoleniowca drużyny z Lipnicy Wielkiej trenera Tomasza Suma. Zespół ze Szczawnicy zaczął sezon od falstartu. Na własnym stadionie uległ bowiem drużynie Lubania Tylmanowa. Teraz zapewne podopieczni Andrzeja Darlewskiego marzą o rehabilitacji. W zwycięstwie pomóc ma pozyskany przed sezonem z Tylmanowej napastnik Krzysztof Ciesielka, którego przed tygodniem zabrakło w składzie Jarmuty.

Huragan Waksmund - KS Chabówka godz. 17 (1-2 i 6-1). Nasz typ: Huragan

Huragan zaczął rozgrywki od wysokiej wygranej 3-0 na Zaporą. Styl gry jednak jaki w tym meczu zaprezentowała drużyna Adama Chlebka mimo wszystko nie był zadowalający. Cieszy postawa Kamila Waksmundzkiego, który po kilku latach wrócił Chabówka tym razem już problemu ze skompletowaniem "jedenastki" mieć nie powinna choć w dalszym ciągu zabraknie m.in. Bartosza Mrożka i Łukasza Sutora. W bramce Chabówki ma za to pojawić się Krystian Majerczyk, który ostatnie sezony spędził w grupach młodzieżowych Podbeskidzia Bielsko Białą, a na ławce trenerskiej zasiądzie nowy szkoleniowiec zespołu Wojciech Wróbel mający w swojej karierze zawodniczej występy m.in. w krakowskiej Wiśle i Górniku Wieliczka.

Granit Czarna Góra - Lubań Tylmanowa godz. 11 (w ubiegłym sezonie nie grali). Nasz typ: remis

Obie drużyny przed tygodniem były w zupełnie odmiennych nastrojach. Granit przegrał po raz pierwszym od ponad roku na swoim boisku 0-1 z Podhalem, natomiast Lubań w takich samych rozmiarach wygrał z Jarmutą. Beniaminek z Czarnej Góry będzie sobie w tym pojedynku radzić bez dwójki podstawowych zawodników: Janusza Hełdaka oraz Pawła Czajkowskiego. Obaj przed tygodniem ujrzeli czerwone kartki i zostali ukarani przez Wydział Gier zakazem gry w dwóch meczach. W Lubaniu na pewno nie zobaczymy rodziny Udzielów: tata Tadeusz i syn Marcin przebywają bowiem na wczasach. Siła "ognia" Lubania nie powinna jednak stracić na mocy, bowiem do dyspozycji trenera Sebastiana Krupy będą nieobecni przed tygodniem Łukasz Kozielec, Łukasz Michalik i przede wszystkim bardzo skuteczny w zeszłym sezonie Mirosław Podgórski.

Zapora Kluszkowce - Czarni Czarny Dunajec godz. 11 (2-0, 0-4). Nasz typ: Zapora

Drużyna z Kluszkowiec zaczęła sezon od przegranej 0-3 w Waksmundzie z kolei Czarni ograli Orawę 3-2. Zapora tym razem mogłaby liczyć na wzmocnienia z Lubania Maniowy (gra dopiero o 16), ale jej działacze przynajmniej na chwilę obecną nie biorą pod uwagę tego wariantu. - Mamy szeroką kadrę. Dużo młodych chłopaków pali się do gry. Im trzeba dać szansę. Poza tym różnie było z podejściem zawodników Lubania do gry w naszej drużynie - powiedział prezes Zapory, Sławomir Plewa.

Błyskawica Kacwin - NKP Podhale Nowy Targ godz. 14 (w ubiegłym sezonie nie grali). Nasz typ: Podhale

Beniaminek z Kacwina swój historyczny debiut w A klasie zaczął fatalnie, od porażki 0-6 z Orkanem. Także i tym razem ekipę prezesa Marka Molitorysa czeka ciężka przeprawa, bowiem ich rywalem będzie zgłaszający aspirację walki o najwyższe cele zespół Podhala, który przed tygodniem wygrał 1-0 na trudnym terenie w Czarnej Górze. Tym razem nowotarżanom będzie o tyle trudniej, że w ich składzie zabraknie trójki Bobek, Hołyst oraz Sewielski. Szczególnie strata tego pierwszego może być mocno odczuwalna. Za to w ekipie gospodarzy po zeszłotygodniowej absencji zagra Maciej Hasaj, który ma być "lekiem" Błyskawicy na nieskuteczność.

Wierchy Rabka - Orawa Jabłonka godz. 17 (1-6, 1-0). Nasz typ: Wierchy

Zespół Wierchów po zeszłotygodniowym wyjazdowym remisie 2-2 z Wiatrem czuje zapewne spory niedosyt. Co prawda punkt na boisku przeciwnika zawsze jest cenną zdobyczą, ale nie jak prowadzi się w meczu 2-0. Orawa za to w meczu z Czarnymi popisała się nieudanym finiszem. Przegrywając 0-3 doprowadziła do stanu 2-3, ale na więcej już nie starczyło czasu. Największym problemem dla Wierchów w jutrzejszym meczu będzie brak w składzie "mózgu" drużyny Wojciecha Zachary, który w Ludźmierzu wypracował oba gole. Ciągle też musi pokutować za czerwoną kartkę ujrzaną w ostatnim meczu rundy wiosennej poprzedniego mecz jeszcze w barwach Jordana Jordanów Łukasz Majerski. Do składu zespołu z Rabki wraca za to Konrad Gacek.

Wiatr Ludźmierz - Orkan Raba Wyżna godz. 14 (1-0, 2-2). Nasz typ: remis

Bez Jakuba Siuty będą musieli sobie radzić w jutrzejszym spotkaniu gracze Wiatr. Pomocnik gospodarzy ujrzał przed tygodniem czerwoną kartkę i teraz musi pauzować dwa mecze. Za to w Orkanie być może zadebiutuje Arkadiusz Rajczak, który jeszcze na wiosnę występował w Ludźmierzu. Ten zawodnik jeszcze bardziej wzmocni i tak silną już linię ofensywną zespołu z Raby Wyżnej.

MACIEJ ZUBEK