Trwa głosowanie w powiecie proszowickim. Duża mobilizacja w Koszycach

- Tłumów na razie nie ma – te słowa można było często usłyszeć koło południa w rozmowach z osobami, zasiadającymi w obwodowych komisjach wyborczych.

Dotyczyło to zwłaszcza gminy Proszowice, gdzie do godziny 12 głosowało zaledwie 15,45 procent uprawnionych. Słabo było w komisjach zlokalizowanych na terenie miasta, ale to już tradycja. Mieszkańcy Proszowic chętnej głosują popołudniami. Zaskakiwać mogła natomiast bardzo niska frekwencja w Więckowicach (7,66 proc.), Kowali (11,72 proc.), czy Stogniowicach (11,55 proc.).

Największe zainteresowanie wyborami wykazali przed południem mieszkańcy Jazdowiczek i Szklanej, gdzie swoje głósy oddało blisko 30 procent wyborców.

Najwyższą frekwencję w powiecie odnotowano natomiast w Radziemicach (21,54 proc.) oraz Koszycach (21,35 proc.). Na następnych miejscach znalazły się Pałecznica (20,2 proc.) i Nowe Brzesko (20 proc.). W Koniuszy głosowało 17,04 proc. uprawnionych.

O godz. 17 na czoło najlepiej głosujących gmin wysunęły się Koszyce, gdzie głosy oddało 49,84 proc. uprawnionych. Zbliżona frekwencja była w sąsiedniej gminie Nowe Brzesko (48,27 proc.), w Pałecznicy (47,2 proc.) i Radziemicach (46,79 proc.). Słabiej głosowali mieszkańcy gminy Koniusza (42,07 proc.), a najsłabiej gmina Proszowice (38,58 proc.).

Późnym wieczorem postaramy się podać przynajmniej częściowe i nieoficjalne wyniki głosowań na stanowiska burmistrzów i wójtów gmin powiatu proszowickiego.

Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję