Duet Wham!, czyli George Michael i Andrew Ridgeley, chce jeszcze raz stanąć na scenie. Legendarni twórcy "Wake me up, before you Go-Go" i "Last Christmas" po 30 latach od założenia chcą przypomnieć o sobie fanom.
- Nie mają w planie długiej trasy czy tournée. Nie planują również, tak jak Take That, nagrać nowego albumu, ale na pewno sam koncert będzie dużym wydarzeniem, a na koniec zaplanowano jeszcze wielką imprezę. Szczegółów jeszcze nie ujawniamy - zapowiedział menedżer grupy. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że koncert ma odbyć się jeszcze w tym roku. Grupa Wham! została rozwiązana w 1986 r. Ridgeley całkowicie zniknął ze świata muzyki, a George Michael rozpoczął karierę solową, która przyniosła mu wielkie sukcesy. - 29 czerwca minie dokładnie 30 lat, odkąd pierwszy singiel zespołu Wham! trafił na listy przebojów. By to uczcić, na rynku pojawiła się moja nowa piosenka. Ale wydaje mi się, że taka rocznica zasługuje nie tylko na mój singiel, ale na wielki event, w którym u mojego boku pojawi się Andrew - mówi sam George Michael.
MOORE I KUTCHER ZNOWU RAZEM?
Demi Moore i Ashton Kutcher wybierają się na wspólny urlop, który ma być próbą naprawy ich związku. Para rozstała się jesienią zeszłego roku, a powodem miały być zdrady Kutchera.
Po rozpadzie związku Demi przeszła załamanie nerwowe i dopiero teraz powoli wraca do siebie. Wniosek rozwodowy leży co prawda w sądzie, ale 49-letnia aktorka robi wszystko, by znów stać się częścią życia Kutchera. Zgodnie z poradami nauczyciela kabały rabbiego Yehudy Berga nie ma zamiaru w trakcie wyjazdu dopuszczać do intymnych zbliżeń. - Ashton zarezerwował dla nich prywatny domek w górach Big Bear w południowej Kalifornii. Będą jednak spać w oddzielnych pokojach i unikać kontaktu fizycznego - zdradza znajomy pary. Ich głównym zajęciem ma być medytacja. Yehuda ocenił, że potrzebują wspólnie spędzonych chwil, by znowu odnaleźć drogę do siebie. Muszą w tym czasie przebywać tylko w swoim towarzystwie, by nie słuchać opinii osób z zewnątrz. Zarówno Demi, jak i Ashton do wspólnego wyjazdu podeszli ponoć z entuzjazmem, nie wiadomo jednak, czy ostatecznie zdecydują się dać sobie jeszcze jedną szansę.
SIOSTRY OLSEN ZNÓW SZYJĄ
Mary-Kate i Ashley Olsen, jedne z najsłynniejszych bliźniaczek świata, wracają z kolejną marką ubrań. StyleMint to niedroga marka odzieży ulicznej, w której większość elementów garderoby kosztuje nie więcej niż 20 funtów.
Najnowsze projekty bliźniaczek znalazły już uznanie za oceanem, wśród takich gwiazd jak: Rachel Bilson, Chloe Moretz i Dakota Fanning. Przy czym warto zaznaczyć, że StyleMint mocno różni się od dwóch pierwszych marek wyprodukowanych przez siostry Olsen - The Row będącej połączeniem luksusu z elementami casual, w charakterystycznym awangardowym stylu oraz kolorowej serii Elizabeth and James. Bliźniaczki mimo młodego wieku z branżą modową związane są od dość dawna. Już jako 10-latki założyły swoją pierwszą markę produkującą gadżety. Na początku czerwca mające dziś po 25 lat projektantki otrzymały jedno z najważniejszych wyróżnień w świecie mody - nagrodę Council of Fashion Designers of America Award.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
