Umoczeni w ropie

Korespondencja "Dziennika" z Sofii

Oskarżenia o wspieranie reżimu Husajna

Korespondencja "Dziennika" z Sofii

   Przywódcy Bułgarskiej Partii Socjalistycznej (BPS) odrzucają zarzuty, iż w zamian za poparcie dla reżimu Saddama Husajna partia ta otrzymała 12 mln baryłek ropy o wartości 150 mln dolarów. Równocześnie wyszło na jaw, że członek partyjnego kierownictwa uczestniczył w transakcji, której przedmiotem była iracka ropa.
   BPS, dawna partia komunistyczna, znalazła się wśród organizacji i osób z ponad 40 państw finansowanych przez były iracki reżim. Listę taką opublikował na początku tygodnia iracki dziennik "Al-Mada", powołując się na miejscowy resort przemysłu naftowego. Twierdzeniom tym zdecydowanie zaprzeczył były lider BPS, obecny prezydent Georgi Pyrwanow, oświadczając, że za jego przewodnictwa partia nie otrzymała ani centa wsparcia finansowego z zagranicy.
   Jednak według prasy w ramach ONZ-towskiego programu "Ropa za żywność" mogło dojść do transakcji "ropa za poparcie". Okazało się, że członek kierownictwa BSP, były poseł tej partii prof. Zachari Zachariew, uczestniczył w zakupie irackiej ropy. On sam twierdzi, że w transakcję nie angażowała się partia, gdyż pojechał do Bagdadu jako przedstawiciel firmy Machinoexport, a nie jako polityk. Ponadto transakcja opiewała na 1 mln, a nie na 12 mln baryłek. Nie ma jednak pewności, czy podobnych transakcji nie dokonano z udziałem innych polityków z partii socjalistycznej.
   Właścicielem większościowego pakietu akcji sprywatyzowanej centrali handlu zagranicznego Machinoexport jest związany z lewicą biznesmen Petyr Mandżukow, wydawca lewicowego dziennika "Duma" (spadkobiercy "Rabotniczeskiego Deła", organu partii komunistycznej) i właściciel telewizji BBT. Znaczna część dochodów biznesmena pochodzi z handlu bronią.
   W związku ze skandalem przywódczyni prawicowego Związek Sił Demokratycznych Nadeżda Michajłowa wezwała prezydenta Pyrwanowa do podania się do dymisji. Prezydent zwrócił się do służb specjalnych o przeprowadzenie dochodzenia w sprawie zakupu irackiej ropy.
PAWEŁ JANOWSKI