W eliminacjach Ligocki przekroczył linię mety w powietrzu i pierwsza aparatura pomiaru nie zarejestrowała jego czasu. Udało się to drugiemu systemowi i okazało się, że po dwóch wyścigach Ligocki ma identyczny rezultat jak Maciej Jodko. W następnej fazie pierwszy z Polaków, jadąc na czwartej pozycji w swoim wyścigu, przewrócił się na początku trasy. Do samej mety walczył o awans Jodko, ale zajął 3. lokatę i też odpadł.
(KRZYK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?