Na odnowę czekają poszarzałe ściany, sklepienia, kamieniarka. Ostatni raz prace w ambicie toczyły się pod koniec lat 70. XX wieku, w związku z okrągłą rocznicą śmierci św. Stanisława - ale była to praktycznie tylko kosmetyka.
Nigdy nie prowadzono tu systematycznych badań. Obecne prace poprzedzą badania sondażowe ścian i sklepień. Konserwatorzy nie wykluczają, że mogą one przynieść ciekawe odkrycia.
- We wschodnim skrzydle ambitu jest odsłonięty fragment średniowiecznego malowidła, polichromie były też odkryte za tamtejszymi ołtarzami - wskazuje dr Ignacy Jakubczyk, konserwator dzieł sztuki. Może badacze natrafią na kolejne malowidła?
W tym roku uda się przeprowadzić konserwację niecałego północnego ramienia ambitu. Są jeszcze plany co do rozpoczęcia renowacji XVIII-wiecznych pomników nagrobnych we wschodnim skrzydle: Jana III Sobieskiego, a później Michała Korybuta Wiśniowieckiego.
Są one wykonane z marmuru dębnickiego, marmuru paczółtowickiego, alabastru (np. medaliony), a postaci są stiukowe. Wymagają odczyszczenia i uzupełnienia ubytków. - Zwłaszcza tam, gdzie są w zasięgu turystów, którzy potrafią nawet wyrywać elementy - na pamiątkę - mówi ks. Zdzisław Sochacki, proboszcz katedry wawelskiej.
W tym tygodniu również w głównym wejściu do katedry pojawią się zastępcze drzwi, bo oryginał idzie do remontu. Drzwi wrócą na miejsce jesienią, odmienione: odzyskają malachitową barwę, jaką - co ustalili badacze - miały w średniowieczu.
Prace w katedrze (łącznie z ukończoną już konserwacją kaplicy Potockich) pochłoną około 1,2 mln zł, są dofinansowane w 90 proc. przez Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?