MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W tym roku bilety mają już nie drożeć

Redakcja
Tadeusz Trzmiel FOT. ANNA KACZMARZ
Tadeusz Trzmiel FOT. ANNA KACZMARZ
ROZMOWA. Wiceprezydent Krakowa TADEUSZ TRZMIEL wyjaśnia, dlaczego musiało dojść do zmiany cen biletów w komunikacji zbiorowej.

Tadeusz Trzmiel FOT. ANNA KACZMARZ

- Będzie podwyżka cen biletów. Co to oznacza dla miasta?

- Szacujemy, że przyniesie to około 10 milionów złotych dodatkowego dochodu do budżetu, co daje szansę na utrzymanie po okresie wakacyjnym liczby przewozów w komunikacji zbiorowej na obecnym poziomie.

- Jak podwyżka ma się do zadłużenia miasta wobec Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego?

- Daje dodatkowy wpływ około miliona złotych miesięcznie. O tyle mniej będziemy dopłacać z budżetu.

- A ile miasto jest winne MPK?

- 76 milionów złotych.

- To dużo więcej, niż przewiduje się pozyskać z podwyżki. Skąd wziąć resztę?

- Przyjęto ustalenie, że do 31 marca zostaną zapłacone faktury wymagalne. A równocześnie jest realizowana zasada, że wpływy z biletów w całości są przekazywane do MPK. Pozostałe środki są zabezpieczone w budżecie.

- Czyli nie braknie pieniędzy na spłatę długu wobec MPK?

- Zaległości będziemy regulować na bieżąco. Na to pytanie będzie można odpowiedzieć w zależności od dochodów miesięcznych. Zobaczymy, jak będą się kształtować dochody z PIT, CIT, sprzedaży majątku własnego. Po pierwszym kwartale będziemy mogli ocenić, jakie są tendencje w tym roku.

- Na początku mówiono, że podwyżka biletów jest konieczna z powodu wzrastających kosztów przewozów. Teraz, że trzeba spłacać zobowiązania wobec MPK.

- Koszty przewozów wzrosły w stosunku do naszych założeń w oparciu o ceny paliwa, energii, materiałów i wskaźnika wzrostu wynagrodzeń. Ta podwyżka pozwoli więc utrzymać liczbę obecnych przewozów. Dzięki niej mniej pieniędzy z budżetu potrzebnych będzie do zbilansowania wpływów z komunikacji i kosztów jej funkcjonowania. Podwyżka spowoduje więc dodatkowe wpływy do budżetu i będzie nam łatwiej finansować na bieżąco koszty funkcjonowania MPK.

- Kiedy będzie wiadomo, czy obecna podwyżka wystarczy?

- Pod koniec sierpnia, przy nowym rozkładzie jazdy, który będzie wchodził po wakacjach, będziemy wiedzieć, czy wystarczy nam pieniędzy na pracę przewozową zaplanowaną do końca roku.

- Może więc dojść do kolejnej podwyżki w tym roku?

- Zakładamy, że nie.

- A może zmaleć liczba przewozów?

- Oceny dokonamy przed wprowadzeniem powakacyjnego rozkładu jazdy. Ewentualne zmiany mogłyby dotyczyć jedynie ograniczenia kursów pozaszczytowych.

Rozmawiał PIOTR TYMCZAK

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski