MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wanda nie spieszy się z transferami

ART
SIATKÓWKA. Męska ekipa Wandy Kraków rozpoczęła w niedzielę przygotowania do nowego sezonu w II lidze. Na razie trwa kompletowanie kadry, a klub testuje kolejnych zawodników.

Wanda w poprzednim sezonie występowała w I lidze, ale okazała się zdecydowanie najsłabsza i spadła. Mimo tego miała szansę na pozostanie na tym szczeblu rozgrywkowym. Po wycofaniu się Siatkarza Wieluń o uzupełnieniu stawki zdecydowało... losowanie, w którym fortuna uśmiechnęła się do AZS Poznań. W tej sytuacji krakowianom pozostało szykowanie się do rozgrywek II ligi.

W kadrze już wcześniej doszło do rewolucji. Po zakończeniu rozgrywek odeszli wszyscy zawodnicy. Ostatecznie do powrotu dał się namówić rozgrywający Łukasz Szablewski, być może występować będzie też środkowy Jakub Blachura, który uzupełnił kadrę w trakcie sezonu, po kontuzjach innych siatkarzy. Reszta to nowi, choć w większości bardzo dobrze znani w Krakowie, zawodnicy, niektórzy już grali dla Wandy. Drugim rozgrywającym jest Piotr Adamski (przyszedł z Politechniki Krakowskiej), środkowi to Rafał Poprawa i Marcin Laskowski (obaj ostatnio Contimax MOSiR Bochnia). Być może dołączy do nich na tej pozycji wspomniany Blachura, na mieszkającego koło Bielska-Białej zawodnika trzeba jednak znaleźć dodatkowe finanse. Klub testuje także gracza z I-ligowej Stali Nysa.

W zespole jest już trzech przyjmujących: Marcin Typel (Politechnika Krakowska), Bartosz Bielenda (Delic Pol Częstochowa) i Maciej Klimas (Bochnia, kiedyś grał w Wandzie). Blisko powrotu do Nowej Huty jest Piotr Rutkowski.

- Chciałbym go przestawić na pozycję libero - mówi trener Grzegorz Silczuk. - Trzeba by mieć w kadrze jeszcze jednego fajnego przyjmującego, aby zwiększyć rywalizację na tej pozycji. Rozmawialiśmy między innymi z Szymonem Piórkowskim, ale powiedział, że chce powalczyć o miejsce w składzie Nysy.

Z klubem trenuje Witold Wesołowski, występujący dotąd w grupach młodzieżowych BBTS Bielsko-Biała, który przymierzany jest do roli atakującego. Na tej pozycji są na razie największe braki. - Szukamy zawodników, mamy kilku kandydatów. W kręgu naszych zainteresowań jest doświadczony Peter Divis z BBTS, ale na razie nas na niego nie stać, bo kosztowne byłyby jego dojazdy z Bielska. Nie spieszy się nam z transferami. Wkrótce zostaną zamknięte kadry zespołów z I ligi i część zawodników nie będzie miała klubów. Mamy trochę czasu - dodaje Silczuk.

Sezon w II lidze rozpocznie się 13 października. Krakowianie na inaugurację wybierają się do Spały na mecz z SMS PZPS. Wcześniej, 3 października, zagrają w I rundzie Pucharu Polski z TKS Kombud Tychy. - Zobaczymy, na co nas stać. Pragnę stworzyć zespół, który będzie w każdym meczu chciał walczyć o zwycięstwo. Myślę, że na czołową czwórkę (będzie walczyć w play-off o awans - przyp. art) będzie nas stać - mówi trener.

(ART)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski