Fot. Aneta Domańska
Z prof. dr. hab. Tadeuszem Orłowskim, lekarzem i taternikiem rozmawia Aneta Domańska
DP Czy połączenie pasji górskiej, taternickiej z pracą lekarza jest receptą na zdrowie?
- To bardzo dobre pytanie do lekarza. Wiesz, to trudno odpowiedzieć. Ciało i duch powinny być ze sobą w absolutnej harmonii. Ważny jest w życiu człowieka spokój psychiczny. Sprawne ciało plus spokój psychiczny jest równe zdrowiu. DP Jaka jest recepta na długie życie w zdrowiu?
- Poza spokojem, tak potrzebnym człowiekowi, ważny jest ruch, sport. Przeszedłem przez życie, myślę, że nie najgorzej. Może byłoby lepiej, gdybym więcej chodził po górach.
Pionier transplantologii, twórca interny
To prawdopodobnie jeden z ostatnich wywiadów, jakich udzielił prasie prof. Tadeusz Orłowski. Wybitny lekarz zmarł w Warszawie 30 lipca br. w wieku 91 lat. Urodził się 13 września 1917 w Kazaniu nad Wołgą. Dyplom lekarza uzyskał na tajnym Uniwersytecie Warszawskim w 1943 r., na którym był później wykładowcą i gdzie w 1949 r. uzyskał tytuł doktora. W czasie Powstania Warszawskiego pracował jako lekarz w warszawskich szpitalach. Należał do AK.
Prof. Orłowski był wybitnym specjalistą w zakresie medycyny wewnętrznej, nefrologii oraz transplantologii. Stworzył polską szkołę dializoterapii. W roku 1959 uruchomił w Warszawie ośrodek dializacyjny, tzw. sztuczną nerkę. Dzięki pracy profesora i jego zespołu udało się wyprodukować i opatentować polską sztuczną nerkę arkuszową i dializatory zwojowe. W 1966 r. wraz z prof. Janem Nielubowiczem dokonał pierwszego udanego przeszczepu nerki ze zwłok. W 1975 r. z jego inicjatywy powstał Instytut Transplantologii Akademii Medycznej w Warszawie.
Prof. Tadeusz Orłowski był uczniem swego ojca, prof. Witolda Orłowskiego - pioniera patofizjologii klinicznej, który wprowadził pojęcie "utajonej niewydolności krążenia". Tuż przed wojną prof. Witold Orłowski stworzył zespół asystentów, który badał czynności różnych narządów. Synowi przydzielił badanie nerek. I te właśnie badania - nad związkiem niewydolności krążenia z funkcjonowaniem nerek - doprowadziły Tadeusza Orłowskiego do transplantologii. - Przebieg mojej pracy zawodowej to trochę przypadek, trochę "obciążenie dziedziczne" - wspominał prof. Tadeusz Orłowski.
Mimo ogromnego zaangażowania w pracę naukową, dydaktyczną i praktykę lekarską, profesor znajdował czas na realizację swojej pasji. Tą wielką pasją było taternictwo. Należał do czołowych polskich taterników i alpinistów. Taternictwo zaczął uprawiać w 1935 roku. Był świetnym wspinaczem skalnym, do niego należą największe osiągnięcia w tatrzańskiej wspinaczce klasycznej w latach 1939 - 50. Najbardziej znana jest skrajnie trudna droga Orłowskiego na pn.-zach. ścianie Galerii Gankowej. Ponadto był autorem m.in. takich dróg, jak Żlebem Drege'a na Granaty, środkiem pn. ściany Żabiego Szczytu Wyżniego i pn.-wsch. ścianą Mięguszowieckiego Szczytu Pośredniego. W Alpach dokonał IV przejścia Filara Boccalattego na Mt. Blanc du Tacul i wschodniej ściany Aiguille du Grépon (obydwa przejścia w 1947 z Wawrzyńcem Żuławskim).
W latach 1939-45 prof. Orłowski był członkiem zarządu konspiracyjnego Klubu Wysokogórskiego i redaktorem tajnego "Taternika". Po wojnie również pracował organizacyjnie w Klubie Wysokogórskim.
W 1986 r. profesor Tadeusz Orłowski przeszedł na emeryturę, ale niemal do ostatnich dni życia poświęcał się badaniom nad przeszczepianiem wysepek trzustkowych u chorych z cukrzycą. Za swoje osiągnięcia został nagrodzony szeregiem odznaczeń bojowych, państwowych i naukowych. Najważniejsze z nich to Warszawski Krzyż Powstańczy oraz Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
(DD)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?