Pan Minister będzie prosił o derogację, czyli odstępstwo od restrykcyjnego prawa.
Rzecz w tym, że derogacje, z których nawiasem mówiąc składa się unijne ustawodawstwo, załatwia się dużo wcześniej.
Całe dwa lata wstecz, kiedy wysublimowane przepisy ogłoszono oficjalnie. Lub jeszcze lepiej podczas konsultacji i dyskusji nad zmianami. Tak jak to zrobili Duńczycy. Załatwili sobie derogację dla tradycyjnych wypieków, które normy spełnić nie mogły.
Nasi europosłowie przegapili, rząd termin przespał, a teraz to już tylko wór pokutny, popiół na głowę i pokorne prośby zostały. Komisarze też ludzie, może odpuszczą.
Jeśli nie wyjdzie, to fachowcy od wędzonek twierdzą, iż starczą niewielkie modyfikacje w wędzarni, troska o jakość dymu i każda z naszych szynek spełni najbardziej wyszukane normy. Wszystko po to, by żyło się zdrowiej. Razem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
