Wieczysta Kraków wysoko wygrywa mecz na szczycie! Peszko prowadzi zespół do awansu

Manuel Torres wyrzeźbił akcję, będąc w polu karnym z prawej strony zagrał przed bramkę, a tam Maciej Jankowski przechytrzył obrońców - i dał Wieczystej prowadzenie.

Co działo się do tej 40 minuty? Lepiej mecz zaczęła Siarka. Goście grali aktywnie, w początkowej fazie spotkania górowali nad krakowianami ruchliwością. Kamil Orlik na lewym skrzydle z łatwością znikał rywalom z radarów. W 12 min w kontrataku był sam przeciwko kilku przeciwnikom, ale i tak zdołał z kąta oddać dobry strzał, obroniony przez Patryka Letkiewicza.

Ekipa z Tarnobrzega później już jednak przez obronę Wieczystej się nie przebijała. Krakowianie, początkowo ustawieni dość nisko, zaczęli przejmować inicjatywę. W 25 min Jacek Góralski przechwytem i podaniem do Jankowskiego rozpoczął kontratak, a gdy "Jankes" zrewanżował mu się podaniem - powinien być zdobyć gola. Strzał Góralskiego nie był jednak dobry, piłka padła łupem Zocha.

Ale w ofensywie gospodarze wyraźnie się ożywili, ponawiali ataki. W 31 min po zagraniu Pawła Łysiaka niebezpieczeństwo pod bramką Siarki zażegnał któryś z obrońców, no i przede wszystkim dobre flow złapał Torres. W bramkowej akcji Hiszpan swój rajd zaczął na połowie boiska, a w polu karnym ograł dwóch obrońców, zanim wykonał dobre dośrodkowanie.

Po przerwie zobaczyliśmy najpierw jakieś próby ataków gości, a w 59 min - soczystą akcję Wieczystej. Kawał dobrej roboty zrobił Żivec, zagrał w pole karne do Łysiaka, a ten uderzył mocno i Zoch, mimo że miał piłkę na rękawicy, nie zdołał uchronić Siarki od drugiej straty.

W 68 min w pole karne gospodarzy sprintem z piłką wbiegł Piotr Cichocki. Było gorąco, w ostatniej chwili jednak świetnie interweniował Michał Pazdan, wślizgiem wybijając zawodnikowi Siarki piłkę spod nóg - co spotkało się z wielkim aplauzem na trybunach.

Wieczysta kontrolowała sytuację. Po rzucie rożnym gości w 79 min z 16 m uderzył Orlik, trochę niecelnie. A w 82 min Piotr Lisowski sfaulował w polu karnym Rafała Pietrzaka, Denys Faworow wykorzystał "jedenastkę" i wszystko było już jasne.

Bramki: 1:0 Jankowski 40, 2:0 Łysiak 59, 3:0 Faworow 83 karny.
Wieczysta: Letkiewicz - Faworow, Skrobański, Pazdan, Pietrzak (87 Bąk) - Torres, Góralski, Moulin (81 Pakulski), Łysiak (87 Knassmulner), Żivec (70 Danielak) - Jankowski (70 Fidziukiewicz).
Siarka: Zoch - Kumorek, Bierzało, Wicki (46 Szymocha), Sulkowski - Bieniarz, Kaliniec (70 Feret), Tyl (46 P. Lisowski), D. Lisowski (63 Cichocki), Orlik - Prusiński (75 Krzysztofek).
Sędziował: Piotr Szypuła (Kozy). Żółte kartki: Moulin, Pazdan, Faworow, Żivec - Sulkowski, Orlik, P. Lisowski. Widzów: 900.