Wieliczka chce przebudowy groźnego skrzyżowania DK 94 z DW 964. GDDKiA twierdzi, że nie ma tego w planach

FLESZ - Gastronomia pozywa skarb państwa

Stanowisko krakowskiego oddziału GDDKiA w tej sprawie diametralnie różni się od opinii kierowców i mieszkańców, obserwujących sytuację na bardzo ruchliwym skrzyżowaniu. Ich zdaniem kierowcy zazwyczaj wymuszają tam pierwszeństwo i łamią inne drogowe przepisy, co skutkuje częstymi wypadkami i kolizjami. Także bezpieczeństwo pieszych jest tam dalekie od choćby przyzwoitego.

Paweł Luberda, przewodniczący wielickiego osiedla Lekarka, na terenie którego znajduje się feralne skrzyżowanie, mówi że jest ono wielkim problemem dla mieszkańców i wnioski na przebudowę zbiegu DK 94 z ul. Niepołomską są zgłaszane do niego nieustannie.

- Jeździ tam mnóstwo pojazdów, także tirów i busów, nie tylko od Krakowa i Bochni, ale także od strony Gdowa, Niepołomic i ulicy Dobczyckiej. Bardzo często dochodzi do wypadków. Rozwiązania na tym skrzyżowaniu są dalekie od standardów XXI wieku, budowa estakady jest tu niezbędna. Tym bardziej, że planowane są budowa ronda przy skrzyżowaniu DK 94 i ulicy Powstania Styczniowego (w rejonie, gdzie ruszyła budowa nowych siedzib wielickich Pogotowia Ratunkowego i Komendy Powiatowej PSP - red.) oraz estakady przy ul. Krakowskiej. Po wykonaniu tych inwestycji, a bez przebudowy skrzyżowania z ul. Niepołomską - utknie tu cały ruch

- powiedział nam szef „Lekarki”, który problem ten zgłosił władzom Wieliczki, podczas niedawnego spotkania przewodniczących osiedli i sołtysów z wielickiego rejonu.

Plany przebudowy zbiegu DK 94 i ul. Niepołomskiej pojawiły się w 2017 roku. Projekt miały realizować wspólnie gmina Wieliczka i województwo małopolskie. Po konsultacjach z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad ustalono, że na zbiegu tras krajowej i wojewódzkiej powstanie rondo. Wieliczka zwracała jednak uwagę, że lepszym rozwiązaniem byłaby estakada, dlatego przygotowana w 2018 roku koncepcja przebudowy skrzyżowania jest wielowariantowa (i z rondem, i drogowym wiaduktem).

Wydawało się, że wszystko zmierza w dobrą stronę. - W 2019 roku w budżecie województwa znajdą się pieniądze na wykonanie tej inwestycji - zapewniał przed dwoma laty Wojciech Kozak, wtedy wicemarszałek Małopolski.

Jednak po wyborach samorządowych w 2018 roku zmieniły się władze regionu. Pieniędzy na przebudowę DK 94 i ul. Niepołomskiej nie było w małopolskim budżecie na 2019 oraz 2020 rok. Brak ich także w obecnym. Inwestycja w Wieliczce nie została wpisana nawet do wieloletniej prognozy finansowej województwa małopolskiego.

20 stycznia br. Wieliczka zwróciła się do małopolskiego marszałka Witolda Kozłowskiego z prośbą o przystąpienie do przebudowy tej „krzyżówki”. „Skrzyżowanie to jest jest newralgicznym miejscem, z którego korzysta wielu kierowców podróżujących z aglomeracji krakowskiej w kierunku Bochni. W godzinach natężenia ruchu w miejscu tym dochodzi do zatoru komunikacyjnego oraz do częstych wypadów. W celu poprawy zwiększenia bezpieczeństwa użytkowników ruchu drogowego oraz zwiększenia przepustowości skrzyżowania konieczna jest budowa estakady w ciągu ulicy Niepołomskiej (...)” - napisano m.in. w tym wniosku.

- To skrzyżowanie nie spełnia żadnych standardów, kierowcy mają tam ogromny problem z włączeniem się do ruchu. By poprawić tam bezpieczeństwo konieczna jest budowa drogowego wiaduktu dla ruchu na linii Wieliczka - Niepołomice

- ocenia burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Województwo małopolskie uważa, że w przypadku tego skrzyżowania inwestorem powinien być właściciel drogi nadrzędnej, a więc GDDKiA. - Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie opracował wielowariantową koncepcję przebudowy/rozbudowy skrzyżowania DW 964 z DK 94 w Wieliczce. Została ona przekazana do GDDKiA w Krakowie oraz do gminy Wieliczka w 2019 roku - taką informację uzyskaliśmy w Biurze Prasowym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego w Krakowie.

Z kolei Iwona Mikrut, główny specjalista ds. komunikacji społecznej GDDKiA w Krakowie twierdzi, że „koncepcja przygotowana przez ZDW została przedstawiona GDDKiA jedynie do zaopiniowania”.

- GDDKiA nie miała w planach przebudowy skrzyżowania DK94 z drogą wojewódzką nr 964 w Wieliczce. Przebudowa taka była przedmiotem analiz samorządu województwa (ZDW), przed podjęciem decyzji o budowie węzła Niepołomice na A4. Wybudowanie i oddanie do użytkowania węzła Niepołomice zmieniło strukturę ruchu i obsługę ruchu tranzytowego, który przeniósł się na A4 i nowy węzeł. Skrzyżowanie DK94 i DW964 ma sygnalizację świetlną, co zapewnia pełne bezpieczeństwo. We wrześniu 2019 r. GDDKiA dodatkowo wydłużyła lewoskręt z DK 94 na DW 964, jadąc z Krakowa w kierunku Niepołomic. Nie planujemy innej przebudowy skrzyżowania

- stwierdza Iwona Mikrut.

Z drugiej strony podaje ona także, że „badania natężenia ruchu na drogach krajowych i wojewódzkich, w ramach Generalnego Pomiaru Ruchu jeszcze trwają. Rozpoczęły się w 2020 roku i nie mam jeszcze wyników tych badań”, co oznacza, że na dziś brak danych dotyczących tego, jak otwarcie Węzła Niepołomice zmieniło ruch na skrzyżowaniu w Wieliczce i czy niepołomicka inwestycja ma w ogóle wpływ na sytuację drogową na wielickiej „krzyżówce”.

Wrócimy do tematu.