Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka. Kradzież metodą „na policjanta” Starszy mężczyzna stracił 21 tys. zł

Jolanta Białek
Jolanta Białek
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
Dwójka oszustów, podających się za policjanta oraz prokurator zadzwoniła do starszego mieszkańca Wieliczki informując, że jego konto w banku jest zagrożone i by jego pieniądze były bezpieczne powinien przekazać je „funkcjonariuszom”. Senior, który posłuchał instrukcji przestępców, stracił 21 tys. zł.

FLESZ - Polska na liście krajów niebezpiecznych

Oszust, podający się za funkcjonariusza Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie komisarza Tomasza Biernackiego, zadzwonił na telefon stacjonarny starszego mieszkańca Wieliczki. Poinformował, że konto w seniora w banku jest zagrożone, ponieważ pracują tam oszuści, chcący ukraść mu pieniądze.

- Mężczyzna zapewnił starszego pana, że jest policjantem, powiedział mu by zadzwonił na nr 997 i zapytał o takiego funkcjonariusza w celu potwierdzenia jego tożsamości. Następnie przekazał słuchawkę rzekomej prokurator Ewie Nawrot, która instruowała seniora o dalszych krokach. Kazała mu udać się do banku, gdzie wypłacił 21 tys. Mężczyzna został poinstruowany, by wrzucić pieniądze do kosza na śmieci we wskazanym miejscu i udać się do domu, gdzie „przyjedzie do niego kom. Biernacki celem dokończenia sprawy”. W ten oto sposób senior stracił swoje oszczędności – podaje Komenda Powiatowa Policji w Wieliczce.

Zdarzenia miało miejsce 31 sierpnia. Dzień później (1 września) zgłoszono do KPP Wieliczka usiłowanie dwóch kolejnych takich oszustów. Jednak tym razem wytypowane przez przestępców osoby na szczęście zachowały czujność i nie uwierzyły fałszywym policjantom.

Policjanci apelują o ostrożność. - Gdy dzwoni do nas ktoś, podający się za funkcjonariusza jakichś służb czy kogoś z naszej rodziny i prosi o przekazanie pieniędzy - nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Podzielmy się zaraz tą informacją z bliskimi, nie działajmy sami. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów – proszą policjanci.

Przypominają też, że „mundurowi” nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nie proszą też nigdy o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.

- W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną. Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich lub zadzwońmy na numer alarmowy 112 – radzi policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski