Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki pożar gospodarstwa w powiecie proszowickim. W ogniu maszyny, zbiorniki z olejem i środkami ochrony roślin. Zablokowana droga krajowa

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Pożar w gospodarstwie rolniczym w Śmiłowicach. Spaliły się maszyny rolnicze w tym kombajn
Pożar w gospodarstwie rolniczym w Śmiłowicach. Spaliły się maszyny rolnicze w tym kombajn PSP Proszowice
Ogromny pożar w gminie Nowe Brzesko w powiecie proszowickim wybuchł w poniedziałek, 18 marca rano. Była godz. 8.45, gdy straże pożarne zostały powiadomione o pożarze w dużym gospodarstwie rolniczym w Śmiłowicach. Zapaliły się maszyny rolnicze w tym kombajn zbożowy oraz zbiorniki z paliwem i środkami ochrony roślin. Właściciel poniósł ogromne straty. Pożar był widoczny z daleka.

Na miejsce wezwano liczne zastępy straży pożarnych zarówno z Komendy Powiatowej PSP w Proszowicach, jaki i jednostki OSP. Łącznie w akcji uczestniczyło 30 ratowników. Pożar był w gospodarstwie tuż przy drodze krajowej nr 79. Dlatego na pewien czas trasa Kraków - Sandomierz została zablokowana przez służby i liczne pojazdy strażackie. Potem służby porządkowe udrożniły przejazd organizując ruch wahadłowy.

Pożar wybuchł we wiacie blaszanej, w której stał kombajn zbożowy. To była nowa maszyna rolnicza o wartości około 600 tys. zł, która rolnik już stracił.

- Gdy przyjechaliśmy na miejsce, pożar był już mocno rozwinięty i szybko postępował, paliło się intensywnie. Problem tym większy, że to jest gospodarstwo w zwartej zabudowie. Kombajn spłonął doszczętnie. Zapaliły się także inne maszyny wśród nich opryskiwacz, przyczepa i kilka mniejszych maszyn i urządzeń - informuje bryg. Zbigniew Kwinta, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Proszowicach, który dowodził akcją ratowniczo-gaśniczą.

Komendant dodaje, że zapaliły się również pojemniki, tzw. mauzery z olejem opałowym oraz środkami ochrony roślin.
- To były pojemniki z tworzywa sztucznego, stopiły się olej opałowy i środki ochrony roślin wyciekały. Zabezpieczyliśmy ten wyciek - dodaje komendant Kwinta.

Akcja samego gaszenia ognia trwała godzinę. Potem było jeszcze dogaszanie i przelewanie miejsca pożaru wodą. Na miejscu pracowało łącznie 30 strażaków ratowników. Były 4 zastępy JRG Proszowice, OSP KSRG Śmiłowice, OSP KSRG Bobin, OSP KSRG Nowe Brzesko oraz OSP Majkowice, OSP Hebdów, OSP Koczanów.

Wiadomo, że zapaliło się w miejscu stacjonowania kombajnu, ale przyczyny wybuchu pożaru na razie nie ustalono. Właściciel gospodarstwa poniósł ogromne straty.

Zdjęcie ilustracyjne

Śmiertelny wypadek na drodze wojewódzkiej nr 794 pod Krakowe...

Cyberbezpieczeństwo - Polska na czele rankingu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski