Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie Święto Flotylli Pińskiej w Dobczycach. Jacek Bassara opowiada o rzecznej flocie polskiej Marynarki Wojennej

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
Jacek Bassara prezes Stowarzyszenia Konstruktorzy Marzeń
Jacek Bassara prezes Stowarzyszenia Konstruktorzy Marzeń Jacek Bassara
To już kolejny raz, gdy w Dobczycach odbędzie się Święto Flotylli Pińskiej. W najbliższy weekend, 1 i 2 lipca br. Stowarzyszenie Konstruktorzy Marzeń odda hołd marynarzom tej rzecznej floty polskiej Marynarki Wojennej. Jacek Bassara, prezes Stowarzyszenia podkreśla, że chociaż nie ma w Polsce takiego miasta, które by było uprawnione i mogło sobie rościć prawa do tego święta, to członkowie Stowarzyszenia wzięli sobie za punkt honoru, by przypominać o zapomnianych wydarzeniach historycznych, takich jak właśnie to.

Pierwsze pytanie, które się nasuwa chyba każdemu - dlaczego akurat Dobczyce?

To trudne pytanie, chociaż nie da się ukryć, że bardzo często je słyszę. Święto Flotylli Pińskiej przed II wojną światową było bardzo dużym wydarzeniem, które ze względu na jej stacjonowanie, odbywało się głównie w Polskim Królewskim Wolnym Mieście Pińsk (obecnie na Białorusi). Tak więc nie ma obecnie w Polsce takiego miasta, które by było uprawnione i mogło sobie rościć prawa do tego święta. My jako Stowarzyszenie Konstruktorzy Marzeń postawiliśmy sobie za cel by przypominać o zapomnianych wydarzeniach historycznych. Promujemy to święto już prawie dziesięć lat, organizujemy różnego rodzaju eventy, spotkania historyczne, wystawy, konkursy i wydarzenia sportowe. Oczywiście za każdym razem wygląda ono troszkę inaczej.

Chociaż Dobczyce tylko symbolicznie są związane ze Świętem Flotylli Pińskiej, to pobliski Kraków miał już realny udział. Jaki?

Już 1 listopada 1918 roku w Krakowie Polacy przejęli okręty od floty Austro-Węgierskiej. Były to swojsko brzmiące okręty takie jak Dunajec, Kopernik, Krystyna, Tyniec, Wanda i Wawel, a pierwszym dowódcą tej flotylli, a więcej i pierwszym dowódcą Polskiej Marynarki Wojennej był komandor Bogumił Nowotny pochodzący z Wieliczki. Oczywiście omawiam to w wielkim skrócie i uproszczeniu, a na bogate wyjaśnienie tematu wszystkich zainteresowanych zapraszam na nasze wykłady i panel historyczny, które odbędą się 1 i 2 lipca br. w Dobczycach.

Lipcowa data tego święta nie jest przypadkowa. Co wtedy się stało?

3 lipca 1919 roku stoczono zwycięską bitwę pod Horodyszczem, w której znaczący był udział Flotylli i właśnie na część tego zwycięstwa ustanowiono 3 lipca Świętem Flotylli Pińskiej i my też zawsze organizujemy je w pierwszy weekend lipca.

Gdzie jeszcze na kartach historii możemy szukać wzmianek o Flotylli Pińskiej?

Flotylla brała też udział w obronie Warszawy podczas tzw. Bitwy Warszawskiej. Oddała nieocenione wsparcie w umacnianiu Polskiego Państwa na Kresach Wschodnich. Była nie tylko formacją wojskową, ale pełniła rolę transportową, administracyjną, oraz pilnowała porządku. Flotylla na stałe osiadła w Pińsku i w 1939 roku, wraz z jednostkami pomocniczymi liczyła prawie 100 okrętów, a największe z nich ORP Kraków i ORP Wilno (zwane też potocznie pancernikami rzecznymi) zostały wyprodukowane w Krakowie.

Co organizatorzy przewidują w programie tegorocznego Święta Flotylli Pińskiej w Dobczycach?

Tak jak mówiłem, w każdym roku program jest trochę inny. 1 lipca w siedzibie MGOKiS w Dobczycach przy ul. Szkolne 43 od godz. 9. 00 do 12.00 będą przyjmowane modele na konkurs modelarski. Przed południem otworzymy również stanowisko projektowania 3D, a także udostępnimy stoły do gry w bilard marynarski. Godziny popołudniowe będą przeznaczone na wykłady, na otwarcie i zwiedzanie wystaw historycznych. W samo południe Maciej Tomaszewski wygłosi wykład "Flotylla Pińska-początki". O godz. 16. wykład "Tragedia i pamięć, obóz w Kołdyczewie" wygłosi Ihar Melnikau. Z kolei w strefie aktywności pod Zaporą odbędzie się oficjalne otwarcie imprezy (godz. 9.30), a w godz. 10.00, 14.00, 18.00 spływy kajakowe Rabą na trasie Dobczyce-Gdów.

To tylko plany na sobotę, a co ciekawego wydarzy się w niedzielę?

2 lipca od godz. 9. w MGOKiS będziemy kontynuować projektowanie 3D i bilard marynarski. Przed południem o godz. 11.00 odbędzie się tzw. Rydwan konny, czyli przejażdżka w stylu gladiatora. Następnie o 11.30 wykład "Flotylla pińska, plany rozbudowy, niezrealizowane projekty" wygłosi Maciej Tomaszewski. O godz. 13.00 będzie miało miejsce zakończenie Festiwalu Modelarskiego i wręczenie nagród w konkursie modelarskim. Podobnie jak w sobotę, zostaną też zorganizowane spływy kajakowe. Warto również podkreślić, że w trakcie całej imprezy będą pokazy gry strategicznej firmy First to Fight – „Wrzesień 39", wystawa broni palnej modeli w skali 1:1 z kolekcji Jarka Rokity, wystawa - Czarna Biżuteria i inne akcesoria z Powstania Styczniowego przygotowana przez Marka Sosenkę, wystawa starych pocztówek, odznak spadochroniarskich, giełda modelarska i inne ciekawostki przygotowane przez Kolekcjonerów tzw. „Giełda Kolekcjonerów”. W takcie giełdy będzie możliwość zobaczenia i zakupu niezwykle ciekawych przedmiotów. Serdecznie zapraszam!

Sprawdź zanim wyjedziesz za granicę do pracy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski