Wizja przyszłości

W Domu Polsko Słowackim prezentowali ją dr Anna Ostręga z krakowskiej AGH oraz architekt Marcin Brataniec. Mieszkańcy mogli m.in. zobaczyć, jak po rewitalizacji będzie wyglądało ścisłe centrum miasta. Wycięcie części drzew odsłoni najbardziej efektowne budynki, a fontanny i nowa płyta rynku wywoła wrażenie zwiększenia wolnej przestrzeni na starówce. Mimo położenia nacisku na unowocześnienie architektury, projektanci chcą uwypuklić w niej akcenty związane z przeszłością Gorlic, odnosząc się np. do Bitwy pod Gorlicami z 1915 r., czy szlaku naftowego. Nowy, bardziej atrakcyjny wygląd, mają też zyskać obiekty sportowe, w tym hala OSiR, lodowisko czy odkryty basen. Duży nacisk położono też na zmianę charakteru Placu Dworzysko, który zyska handlowo rekreacyjny wymiar. Z płyty rynku zostanie tam przeniesiona rzeźba popularnej Tereski, czyli kobiety z wiadrem upamiętniającej bohaterską obronę miasta podczas najazdu Rakoczego. Włączenie jej do architektury Placu Dworzysko ma wzbogacić ten rejon miasta o akcent kulturowy.
Poza ścisłym centrum kolejne etapy rewitalizacji mają objąć także gorlickie osiedla. Dlatego podczas prezentacji ze strony przewodniczących spółdzielni mieszkaniowych padły sugestie, by miasto pokryło większość kosztów inwestycji mających objąć m.in. termomodernizację budynków, remonty chodników i budowę placów zabaw oraz boisk.
- Na razie musimy się skupić na zdobyciu pieniędzy na sfinansowanie rewitalizacji ścisłego centrum, czyli rynku z trzynastoma przylegającymi uliczkami - mówi burmistrz Kazimierz Sterkowicz. - Myślę, że spółdzielnie powinny porozumieć się między sobą w sprawie finansowania prac na administrowanym przez nie terenie.
Rewitalizacja ma kosztować ponad 20 mln zł, a realizacja projektu zajmie siedem lat. Miasto chce się ubiegać o dofinansowanie tej inwestycji z funduszów Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Nabór rozpocznie się w połowie grudnia, a Gorlice chcą być jednym z pierwszych miast starających się o takie wsparcie. Władze miasta liczą, że dobry projekt pozwoli uzyskać największe możliwe dofinansowanie w wysokości 70 proc. wartości przedsięwzięcia.
(SZEL)