Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Współpraca z niedźwiedziem

Redakcja
Pozwalam sobie zwrócić uwagę polskiego rządu na polskie tiry przetrzymywane na rosyjskiej granicy. Stoją wielkie fury z towarami po kilka dni na mrozie i żadnej władzy to nie obchodzi.

Jan Pietrzak: JAK W KABARECIE

Media, poza krótkimi migawkami, również nie podnoszą głosu. Jakby nic specjalnego się nie działo. A przewoźnicy tracą miliony złotych dziennie, bo skończyła się polsko-rosyjska umowa, a nowej nie ma. Żaden redaktor nie jest zainteresowany, kto tej umowy nie podpisał w terminie i dlaczego...

Wschodnia strona jest tematem tabu z powodu koronkowej rozgrywki, jaką rząd prowadzi w sprawie raportu MAK-u. Jeżeli będziemy cisi i grzeczni, może uda się dorzucić garść uwag. Co udowodni niedowiarkom, że premier Tusk jednak ogra premiera Putina. W takich kategoriach przedstawiał stosunki polsko-rosyjskie w Sejmie. Kto kogo ogra... Że Kaczyński nie ograł, a on ogra. Na pomoc premierowi ruszyła elita w osobach Najsztuba i kogoś jeszcze, zarządzając "dni bez Smoleńska". Cisza ma być nad trumnami, dość emocji i pochodni, nie drażnić Anodiny, bo - uwaga! uwaga! - pojawiły się sygnały świadczące o gotowości Rosjan do "dalej idącej współpracy" przy wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej. A w ogóle postępowa, tolerancyjna awangarda jest już zmęczona polską martyrologią.

Na ten temat fraszka Tadeusza Buraczewskiego "Dla zmęczonych:"

Zmęczył już Smoleńsk..?

Zmęczyła Polska?...

Zamów kibitkę

i do...Tobolska!

Trzeba przyznać, że Polska przez swoją krnąbrność bywa męcząca dla Rosji. Dlatego Kreml musi co i rusz przypominać Polaczkom, kto tu jest najważniejszy w okolicy. A to za pomocą embarga na żywność, a to manewrami wojska, a to rakietami Iskander w Królewcu, a obecnie blokadą, która skazuje nasze firmy transportowe na bankructwo... Widocznie prorosyjskie media, prorosyjski rząd i prorosyjski prezydent już nie wystarczają... by utrzymać Polskę w posłuszeństwie. Niewdzięczny naród! W dodatku złośliwy. Ostatnio powtarza sobie fraszkę Andrzeja Waligórskiego, dedykując ją premierowi Tuskowi:

"Raz ordynarny niedźwiedź kucnąwszy na łące, w dość niewybredny sposób podtarł się zającem. Zając się potem chwalił żonie po obiedzie: - Wiesz, stara, nawiązałem współpracę z niedźwiedziem".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski