Wspomnienie o Leszku Sobali

   16 września zmarł w Warszawie w wieku 58 lat Leszek Sobala, absolwent Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki w Miechowie z roku 1961. Przez ostatnie dwa miesiące leżał otoczony troskliwą opieką w Klinice Chorób Metabolicznych przy ul. Kopernika 15 w Krakowie, skąd został przewieziony do stolicy. Oczekiwania na transplantację wątroby i związane z tym procedury formalne wydłużyły się ponad nadzieje najbliższych. Choroba w tym wszystkim okazała się szybsza...
   Leszek Sobala urodził się 20 lutego 1944 roku w Niedźwiedziu jako pierwsze z trójki dzieci wieloletnich, cenionych profesorów miechowskiego Gimnazjum-Liceum, uczestników tajnego nauczania podczas wojny, Natalii i Józefa Sobalów. W latach 1964-71 studiował na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, po jej ukończeniu przyjął święcenia diakońskie. Obok ocen bardzo dobrych i dobrych, w indeksie m.in. wpisy ks. kard. Franciszka Macharskiego z 1968 r., ks. prof. Józefa Tischnera i obecnego rektora PAT, ks. bp. Tadeusza Pieronka.
   Święceń kapłańskich Leszek Sobala nie przyjął i rozpoczął pracę w Stowarzyszeniu Inteligencji Katolickiej PAX. Od 1978 do 1982 r. był przewodniczącym SIK PAX w Przemyślu, a w latach 1982-84 wicewojewodą przemyskim. Potem wyjechał do Warszawy, był szefem komisji spraw zagranicznych Stowarzyszenia PAX; po kilkunastu latach wrócił na Rzeszowszczyznę, do Przemyśla, ostatnie zaś lata życia spędził w Kozach k. Bielska-Białej. Krąg jego przyjaciół zamyka się w mocno wydłużonym trójkącie Przemyśl, Rzeszów, Bielsko-Biała.
   Przez dwa lata studiów Leszek mieszkał w Seminarium Duchownym razem z ks. bp. Janem Szkodoniem. Ten odwiedził go w krakowskim szpitalu na tydzień przed ostatnią pielgrzymką Jana Pawła II do Ojczyzny.
   - Bardzo chciał być na pogrzebie Leszka, ale liczne obowiązki nie pozwalają mu na opuszczenie w tym dniu Krakowa. Jednak odprawi mszę świętą żałobną w kościele pw. Miłosierdzia Bożego na osiedlu Oficerskim w środę 25 września o godz. 7. Pragnę w imieniu całej rodziny, aby przybyli na wspólną modlitwę nie tylko przyjaciele Leszka z dawnych lat - powiedział brat Witold.
   Uroczystości żałobne odbędą się na miechowskim cmentarzu grzebalnym dzisiaj o godz. 12. Po mszy świętej odprawionej w kaplicy pw. św. Barbary prochy Leszka Sobali spoczną w rodzinnym grobowcu obok rodziców.
(WOJ)