18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok w sprawie zabójstwa nastolatka w pustostanie pod Wieliczką

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Wyrok 8 lat więzienia usłyszał wczoraj 19-letni Dominik B., który w pustostanie pod Wieliczką nożem zabił o trzy lata młodszego chłopaka.

Sędzia w ustnym uzasadnieniu wyroku przyznał, że okolicznością łagodzącą był młody wiek oskarżonego i to, że nie wchodził wcześniej w konflikt z prawem. Zdaniem sądu wyciągając nóż 19-latek nie miał zamiaru zabijać swojej ofiary, ale jedynie ją nastraszyć. Sędzia podkreślił również, że pierwszy cios rozbitą butelką zadała ofiara.

Do zbrodni doszło 5 listopada 2017 roku w pustostanie niedaleko lokalu Gonzales. Grupa młodzieży piła tam alkohol i świętowała urodziny jednej z dziewczyn, niektórzy byli też pod wpływem narkotyków. Oskarżony był skonfliktowany z Jackiem W. z powodu swojej dziewczyny. Wymieniali na ten temat uwagi za pośrednictwem mediów społecznościowych. Dominik B. odgrażał się też,
że musi postraszyć Jacka W., by się od nich odczepił.

Przez przypadek doszło do rozmowy telefonicznej oskarżonego z pokrzywdzonym. Dominik B. zapytał Jacka W., gdzie się znajduje, gdy usłyszał, że w pustostanie rzucił do słuchawki: szykuj się, idę do ciebie. Z domu zabrał kuchenny nóż i do znajomych dziewczyn rzucił, że wróci za pięć minut. Jedna z nich powiadomiła Jacka W., że zbliża się uzbrojony 19-latek. Dominik B. zagroził wtedy znajomemu, który próbował go powstrzymać, „że go potnie”.

Doszło do konfrontacji obu nastolatków. Dominik B. miał przy sobie nóż o 20-centymetrowym ostrzu, a Jacek W. butelkę po piwie. Zaczęli się przepychać. Pokrzywdzony krzyczał: o co ci chodzi i rozbił mu butelkę na głowie, wtedy Dominik B. wykonał zamach i zadał nożem cios w brzuch pokrzywdzonemu. Ranny 16-latek uciekł z pustostanu, dociskał ranę i krzyczał, by wezwano pogotowie. Po chwili stracił przytomność. Młodzi ludzie rozpierzchli się do domów i nie czekali na przyjazd karetki.

Dominik B. także zniknął, w domu umył ręce z krwi. Potem ostrzegał znajomych, by nikomu nie wspominali o zajściu.

FLESZ - Letnie upały. Jak reagować w razie udaru?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski