Żaba pokonał Patalitę

- Z wyniku jestem bardzo zadowolony. Sukces zawdzięczam wielu osobom, m.in. wsparciu starosty Jana Puchały, przewodniczącego Rady Powiatu Tomasza Krupińskiego oraz całego sztabu - grupy ludzi zdeterminowanych, odważnych i niezależnych - mówi Bolesław Żaba, nowy wójt gminy Mszana Dolna. Dodał, że odnieść sukces pomogli mu także przeciwnicy, którzy stosowa li kampanię negatywną i szkalowali go. To - zdaniem nowego wójta - obróciło się przeciwko nim. Teraz Żaba czeka na zaprzysiężenie i zaraz po tym chce przystąpić do pracy. - Wyciągam rękę na zgodę do wszystkich radnych. Walki i rozgrywki skończyły się, teraz trzeba służyć społeczności, aby nie zawieść zaufania, którym mieszkańcy nas obdarzyli - podkreśla Bolesław Żaba.

Również Tadeusz Patalita, który 77 głosami przegrał wybory na stanowisko wójta gminy Mszana Dolna, uważa, że na jego wynik wpływ miała negatywna kampania konkurenta. - W tej kampanii było wiele dezinformacji, opluwania mnie. Przez 20 lat pracy dla gminy zawsze starałem się, by panowała w niej zgoda - mówi, dodając, że nie czuje się przywiązany do dawnej funkcji.

Na pociechę Patalita ma mandat poselski. W ławach sejmowych zajmie miejsce Witolda Kochana, który wygrał wybory na burmistrza Gorlic. - Cieszę się i mam satysfakcję z tego, że będę posłem. Mój dorobek został ukoronowany miejscem w parlamencie. Dzięki temu powiat będzie miał trzech posłów - dodaje były wójt.

Wybór Bolesława Żaby na wójta gminy powoduje też zmianę w Radzie Powiatu, w której ubiegłotygodniową decyzją Rady został etatowym członkiem zarządu. Jego następca na to stanowisku nie jest jeszcze znany.

(TOP)