Chodzi o wydarzenia, do jakich doszło w listopadzie ubiegłego roku, gdy w czasie pikiety obrońców zwierząt na szlaku do Morskiego Oka konie z fasiągiem ruszyły w tłum siedzących na jezdni animalsów.
Zdaniem obrońców praw zwierząt, góral powożący końmi miał się nad nimi znęcać, bo kazał im wjechać w tłum ludzi, narażając zwierzęta na stres. Najpierw sprawę umorzyła prokuratura rejonowa w Zakopanem, od decyzji której animalsi się odwołali. Teraz decyzję o umorzeniu podtrzymał zakopiański sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
