Zapisy do przedszkola budzą wątpliwości

- Wypełniłem wniosek o przyjęcie do przedszkola mojej trzyletniej córki. Po wydrukowaniu znalazłem rubrykę na podpis kandydata. Czy trzylatka naprawdę ma się tam podpisać? - pyta nasz Czytelnik. Wątpliwości wokół rejestracji jest więcej.

Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Miasta, wnioski z rubryką na podpis dziecka były błędne. Pomyłkę już naprawiono. - Jeżeli rodzic wydrukował błędny wniosek, będzie on ważny mimo braku podpisu dziecka. Wystarczy, że podpisze go opiekun prawny - wyjaśnia Jan Machowski z biura prasowego urzędu.

Wątpliwości rodziców budzi też kwestia płacenia podatków w Krakowie (przyznawane są za to dodatkowe punkty przy rekrutacji).

- Co w sytuacji, gdy w mieście podatek odprowadza tylko jedno z nas? Co mam zaznaczyć we wniosku? Czy dostaniemy połowę punktów? - pyta Magdalena, mama 4-letniej Asi.

- Kryterium brzmi: "Dziecko, którego rodzice odprowadzają podatek dochodowy w gminie Kraków". Oznacza to, że można z niego skorzystać tylko wtedy, gdy oboje rodzice odprowadzają podatek w mieście - mówi Machowski.

Rodzice nie mają też pewności, czy we wniosku wpisać miejsce zamieszkania, czy zameldowania dziecka? - Jesteśmy zameldowani pod miastem, ale mieszkamy w Krakowie. Czy syn dostanie się do przedszkola w Krakowie? - pyta mama Kacpra.

- Ustawa mówi o miejscu zamieszkania, czyli takim, w którym osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu - tłumaczy Jan Machowski. Dodaje, że komisja rekrutacyjna może poprosić o udokumentowanie miejsca zamieszkania (np. rachunki za media albo zaświadczenie o meldunku czasowym).

Część rodziców dziwi fakt, że mimo rejestracji on-line wniosek trzeba podpisać i dostarczyć do przedszkola osobiście. Miasto tłumaczy, że aby rejestrację sfinalizować przez internet, konieczne byłoby stworzenie drogiego systemu. Na razie nie ma tego w planach.