Właściciele zgłosili zaginięcie psa. Już wstępne ustalenia policji wskazywały, że mężczyzna mógł zabić zwierzaka, w tym kierunku było prowadzone dochodzenie. Okazało się, że to słuszne podejrzenia. Martwy pies został zakopany w przydomowym ogródku.
Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci było rozległe uszkodzenie czaszki i mózgu, powstałe w wyniku silnego urazu mechanicznego. 39-latek usłyszał zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad psem, za co grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?