Zbliżają się żniwa

   Na podproszowickich polach pojawiły się pierwsze kombajny zbożowe. Na razie pod ich kosami znikają łany jęczmienia ozimego. Za dwa tygodnie żniwa powinny się rozpocząć na dobre. Podobnie jak w latach ubiegłych około 2000 ton pszenicy konsumpcyjnej z dopłatami Agencji Rynku Rolnego zamierza od rolników skupić proszowicki "Ekorol".
   W odróżnieniu od lat poprzednich "Ekorol" będzie skupował zboże z dopłatami nie tylko dla podmiotów zewnętrznych, ale również dla siebie. Na własne potrzeby planuje w sierpniu skupić 300 ton pszenicy. Istnieje możliwość powiększenia tego limitu do 500 t. Oprócz tego zapotrzebowanie na 1500 t złożyli właściciele młynów w Zielonkach i Nowym Brzesku. Oni jednak załatwiają jeszcze formalności związane z przyznaniem dopłat przez Agencję.
   Skup powinien się rozpocząć w końcu lipca. W sierpniu cena podstawowa za tonę pszenicy będzie wynosić 440 zł. Dopłata ARR to 110 zł. W sumie więc za tonę rolnik otrzyma 550 zł. Warunki płatności będą podobne jak w latach ubiegłych: cena podstawowa w ciągu 2 tygodni, dopłata do 2 miesięcy. W następnych miesiącach dopłaty Agencji będą wyższe, we wrześniu 120 zł, w październiku 130 zł.
   Nie zmieniły się również wymagania stawiane skupowanej pszenicy. Zawartość glutenu powinna wynosić co najmniej 26 procent, liczba opadania 220 sekund, natomiast rozpływalność do 10. W odróżnieniu jednak od roku ubiegłego, gdy ze względu na niesprzyjającą aurę zboże z podproszowickich pól z reguły norm nie spełniało, tym razem powinno być znacznie lepiej. W tym roku "Ekorol" nie będzie prowadził skupu żyta.
   - Na wygląd widać, że tegoroczna pszenica jest bardzo ładna i dostana. Dlatego parametry podstawowe, które bierzemy pod uwagę przy przyjmowaniu ziarna, powinny być spełnione. W roku ubiegłym było bardzo mokro, wiele dni deszczowych, dlatego pszenica porastała i zawartość glutenu była zbyt mała. Trudniej natomiast ocenić, jak będzie w tym roku wyglądała wielkość ziaren - mówi prezes "Ekorolu" Wojciech Janowski. (ALG)