Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zęby, na które Cię stać...

DD
Użytkownicy protez całkowitych wiedzą, jak ważna, poza estetyką, jest ich funkcjonalność. Życie zbyt często przynosi nieoczekiwane sytuacje, gdy czujemy się w mniejszym lub większym stopniu upośledzeni i skrępowani ruchomością takich uzupełnień protetycznych.

   Gdy nie ma się już żadnych własnych zębów, dla umocowania zastępczych zębów można użyć sztucznych korzeni, czyli implantów. Dostępne na rynku systemy oraz wykonane na nich mosty porcelanowe dają wprawdzie perfekcyjną rekonstrukcję utraconych zdolności żucia i zadowalające efekty estetyczne, ale wiążą się z dużym wydatkiem.
   - Wciąż szuka się jednak nowych rozwiązań - wskazuje stomatolog dr n. med. Barbara Książkiewicz-Jóźwiak ze Studia Stomatologii Estetycznej. - Obecnie, w przypadku braku własnych zębów, można zastosować dotychczasową własną protezę lub wykonać nową, wstawiając nawet porcelanowe zęby, i zapewnić jej stabilizację za pomocą implantów.
   W tym celu stworzono system Ankylos SynCone, który dzięki wprowadzonym do kości - w przednim odcinku - implantom daje pełną stabilizację protezie tak, że ponownie można ugryźć jabłko. Jak dodaje dr Wojciech Ryncarz, procedura oparta na prefabrykowanych komponentach oraz praktycznie wyeliminowane koszty laboratorium protetycznego sprawiły, że system jest ok. 30 proc. tańszy od prac z użyciem innych zaczepów, np. belki na dwóch implantach, a aż o 70 proc. tańszy od mostów całkowitych opartych na minimum 6 implantach. - Z uwagi na integrację Polski z UE i uproszczoną procedurę wprowadzenia tego systemu na rynek polski, wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniu pacjentów, ustalono cenę, która wynosi równowartość 2000 euro__- mówi dr Ryncarz.
   Cała procedura chirurgiczno-protetyczna zajmuje raptem dwie godziny. - Miłym elementem zastosowania tej metody jest natychmiastowy efekt terapii - nie kryje zadowolenia dr Książkiewicz-Jóźwiak. - Przy zwykłym, miejscowym znieczuleniu i minimalnej inwazyjności, wprowadzane są, w przedni odcinek okolicy bródki lub okolicy podnosowej, cztery implanty. W etapie protetycznym wykorzystujemy technikę teleskopów, czyli bardzo dokładnie spasowanych i przylegających do siebie walcowatych powierzchni. Te prefabrykowane części są łącznikiem pomiędzy implantem a protezą.
   Warto również wspomnieć, że dzięki zastosowaniu na implantach ankylos nowej, aktywnej powierzchni CellPlus, weszły one do grona najnowocześniejszych, dostępnych obecnie na rynku - powierzchnia CellPlus jest właściwie jednym z ostatnich osiągnięć biotechnologii. Od wielu lat trwają badania nad fenomenem osteointegracji i nad mechanizmami komórkowymi, leżącymi u jej podstaw. Głównie analizowane są setki zdjęć spod mikroskopów elektronowych, celem ustalenia warunków najbardziej sprzyjających powstawaniu tkanki kostnej i stymulujących komórki kostne - osteoblasty do wzrostu. Rozpatruje się powierzchnie implantów pod kątem idealnych strukturalnych, chemicznych i biologicznych warunków do trwałego zintegrowania się implantu z otaczającą kością. Dzięki połączeniu tych obserwacji oraz kilkunastu nowatorskim procesom technologicznym stworzono całkiem nową powierzchnię CellPlus.
   - CellPlus aktywnie wspiera biologiczne procesy prowadzące do nawarstwiania się kości wokół implantu. Powierzchnia ta działa jak gąbka i wchłania z otoczenia zarówno krew, jak i krążące w niej komórki kostne. Ta ułatwiająca wchłanianie siła powierzchni prowadzi do intensyfikacji wczesnych stadiów gojenia się kości na implancie nawet w słabej jakościowo tkance - tłumaczy dr Książkiewicz-Jóźwiak. - Niewiarygodne, ale już po 5 dniach wytwarza się trwałe wiązanie pomiędzy kością a implantem.
   Stomatolodzy nie mają wątpliwości - System Ankylos Sycone to rewolucja w utrzymaniu protez. - Własna proteza lub specjalnie w tym celu nowo wykonana jest adaptowana i łączona natychmiast z wprowadzonymi do kości implantami - wyjaśniają.
   Pacjent po zabiegu musi nosić protezę bez przerwy przez siedem dni, stosując oczywiście odpowiednią dietę (miękkie pokarmy zalecane są przez 14 dni) i używając antyseptycznych płynów do higieny jamy ustnej; profilkatycznie podaje się antybiotyki.
   Po tym okresie podczas wizyty kontrolnej lekarz zdejmuje protezę: - Wówczas, jeśli wszystko wygląda poprawnie, możemy przejść do drugiego etapu, w którym zalecane jest noszenie protezy bez zdejmowania w okresach trzydniowych - mówi dr Książkiewicz. - Cykl taki powtarzamy dwa, trzy razy, a potem już można zapomnieć o całym zabiegu i przejść do rutynowej, starannej pielęgnacji protezy i dziąseł.
   Kontrola radiologiczna nawet po długim okresie potwierdza znakomite utrzymanie implantów w kości, gwarantując na długo komfort życia.
(DD)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski