Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znika woda i zadłużenie

ALG
Kierownik Zakładu Budżetowego Gospodarki Komunalnej w Nowym Brzesku Jan Wójcik przekazał na piątkowej sesji Rady Gminy dwie wiadomości: dobrą i złą. Dobra była taka, że kierowane przez niego przedsiębiorstwo w roku ubiegłym po raz pierwszy odnotowało zysk. Zła natomiast taka, że straty wody w gminnym wodociągu wynoszą około 40 procent.

Nowe Brzesko

   Ze wskazań licznika głównego wynika, że w roku 2003 ZBGK wyprodukował ponad 243 tysiące metrów sześciennych wody (rok wcześniej 225 tys.). Wskazania licznika nijak się jednak mają do treści faktur. Ta bowiem pokazuje, że zakładowi zapłacono tylko za niespełna 175 tysięcy metrów. Straty łatwo policzyć. Przyjmując, że około 10 tys. metrów to straty technologiczne, to i tak prawie 90 tysięcy metrów sześciennych wody znikło nie bardzo wiadomo gdzie. W przeliczeniu na pieniądze oznacza to stratę około 170 tys. złotych.
   - Gdyby nie ta strata, wynik finansowy zakładu byłby znakomity - mówi Jan Wójcik. Trudno się z tym nie zgodzić, skoro nawet przy takim deficycie wody zakład zanotował zysk netto w wysokości 53 tys. zł. Przy okazji udało się bardzo znacząco obniżyć zadłużenie. O ile jeszcze w marcu ubiegłego roku ZBGK był winien Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych, Urzędowi Marszałkowskiemu (opłata środowiskowa), Urzędowi Gminy i wykonawcom usług (sterowanie radiowe) blisko 95 tysięcy złotych, to w tej chwili długi wynoszą niespełna 40 tysięcy, a co istotne, wszelkie zobowiązania są regulowane na bieżąco.
   Oczywiście wobec przedstawionych danych nie mogło zabraknąć pytania, co firma zamierza robić, by straty wody zmniejszyć. Kierownik ma pewne plany, ale zastrzega, że ich realizacja nie będzie sprawą tanią. - Uważam, że należy zainstalować licznik przy każdym sołectwie. Jestem przekonany, że wskazania będą ciekawe. Będziemy mogli ustalić, gdzie woda "znika". Nie mam wątpliwości, że na terenie gminy są nielegalne przyłącza do wodociągu - _przekonywał.__Koszt zamontowania jednej studni licznikowej wynosi około 4 tys. zł. Potrzeba ich w gminie około 25. W ZBGK uważają, że poniesienie tych kosztów w ostatecznym rozrachunku się opłaci. Nawet ograniczenie strat wody o połowę da już pokaźne oszczędności.
   Podczas dyskusji na temat kondycji zakładu nie mogło oczywiście zabraknąć opisywanego przez nas już tematu, mianowicie stwierdzenia przez sanepid przekroczenia norm zawartości związków azotu w wodzie. Z tego powodu zgoda na użytkowanie wodociągu została wydana warunkowo. Po raz kolejny padły stwierdzenia, że powodem niekorzystnego zjawiska jest po pierwsze brak strefy ochronnej wokół istniejących ujęć (w ich bezpośrednim sąsiedztwie jest prowadzona działalność rolnicza, trafiają w ten rejon ścieki z gospodarstw domowych pozbawionych kanalizacji), fatalny stan urządzeń filtrujących na stacji uzdatniania wody, wreszcie mniejszy zimą jej pobór.
- Ostatnie badania wskazują, że przekroczenia norm udało się zmniejszyć. O stałej poprawie będzie można jednak mówić dopiero po kompleksowej modernizacji stacji uzdatniania wody, co planujemy wykonać już w tym roku_ - mówił kierownik.
   Zakład Budżetowy Gospodarki Komunalnej zatrudnia w tej chwili 6 osób: poza kierownikiem są to trzej konserwatorzy, pracownik biurowy i księgowy (na 1/3 etatu). Radni mieli uwagi do tej proporcji, uważając, że trzech pracowników fizycznych i trzech umysłowych to chora sytuacja. Kierownik Wójcik zgodził się z tym, ale stwierdził, że zmiana tych proporcji będzie możliwa tylko wtedy, gdy zwiększy się zakres usług świadczonych przez zakład. To zaś będzie możliwe nie wcześniej niż przed dalszą rozbudową sieci kanalizacyjnej. (ALG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski