MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żółte światło nakazuje szczególną ostrożność

(JM)
Uwaga kierowcy powinna być skupiona przede wszystkim na drodze
Uwaga kierowcy powinna być skupiona przede wszystkim na drodze Fot. Renault
Przepisy i kierowcy. Co robią kierowcy, gdy zbliżają się do skrzyżowania, a światło zmienia się na żółte? Jedni w pośpiechu dociskają pedał gazu, by przejechać zanim zapali się czerwone, inni w takiej sytuacji zatrzymują się przed skrzyżowaniem.

Tymczasem na żółtym świetle można przejechać tylko w przypadku, gdy samochód znajduje się tak blisko sygnalizatora, że kierowca nie może zatrzymać się bez gwałtownego hamowania.

Zatrzymać się czy przejechać?

Według przepisów o ruchu drogowym, jeśli sygnalizator pokazuje żółte światło, kierowca musi zatrzymać się jeszcze przed nim. - Gdy widzimy żółte światło na sygnalizatorze, pamiętajmy, że oznacza ono zakaz wjazdu na skrzyżowanie - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. - Nie traktujmy go jako przedłużenia światła zielonego. Wjeżdżanie za sygnalizator, kiedy jest to zabronione, jest wykroczeniem, za które grozi kierowcy jeden z najwyższych mandatów, w wysokości nawet 500 zł oraz 6 punktów karnych.

Są jednak sytuacje, w których dużo większe zagrożenie może przynieść próba zatrzymania się przed sygnalizacją. Dlatego prawo dopuszcza przejazd na żółtym świetle wówczas, gdy samochód znajduje się tak blisko sygnalizatora, że kierowca nie może zatrzymać się bez gwałtownego hamowania.

Taka sytuacja zachodzi tylko wtedy, gdy żółte światło włącza się na krótko przed dojechaniem do sygnalizatora lub kiedy warunki pogodowe są ciężkie, co wydłuża drogę hamowania.

Zagrożenie dla innych kierowców oraz pieszych

Szczególnie niebezpieczne są sytuacje, kiedy kierowca, który zgodnie z przepisami zatrzyma się przed sygnalizatorem, ma za sobą kierowcę, który lekceważy sygnał świetlny i próbuje przejechać.

Wówczas może skończyć się to stłuczką i wjechaniem w tył auta, które bezpiecznie się zatrzymało. Dodatkowo próba przejechania na żółtym świetle może być ryzykowna także dla pieszych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski