18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życie po mundialu

Redakcja
Gdzie dziś są, czym się zajmują wszyscy nasi uczestnicy MŚ? Znalezienie odpowiedzi na te pytania było nieco karkołomnym zadaniem, bowiem gdyby nie udało się ustalić losów choćby tylko jednego z zawodników, nie zostałoby ono wykonane. Ale... udało się! Nie wiedzą o sobie

99 polskich piłkarzy było uczestnikami finałów mistrzostw świata. Gdzie dziś są, czym się zajmują?

Być uczestnikiem finałów mistrzostw świata - to marzenie każdego piłkarza. Spełniło się ono 99 polskim futbolistom, którzy pojechali na 6 mundiali.

Gdzie dziś są, czym się zajmują wszyscy nasi uczestnicy MŚ? Znalezienie odpowiedzi na te pytania było nieco karkołomnym zadaniem, bowiem gdyby nie udało się ustalić losów choćby tylko jednego z zawodników, nie zostałoby ono wykonane. Ale... udało się!

Nie wiedzą o sobie

Najłatwiej (z**małymi wyjątkami) przyszło ustalić, co się dzieje z**uczestnikami ostatnich MŚ, bo w**większości nadal grają w**piłkę, a**część z**nich jest w**kadrze narodowej.**
Więcej problemów było z naszymi reprezentantami z poprzednich MŚ, ale dzięki pomocy wielu życzliwych ludzi (z PZPN, klubów, okręgowych związków, trenerów, działaczy, znajomych i rodzin piłkarzy oraz ich samych) udało się dotrzeć do większości. Informacje o innych graczach, a także o tych, którzy już odeszli z tego świata, pochodzą z wiarygodnych, często niezależnych od siebie źródeł (najbliższa rodzina, koledzy z boiska, dawni znajomi, działacze klubowi). Niemal wszyscy bardzo chętnie opowiadali o swoich losach, niektórzy byli nawet zaskoczeni, w jaki sposób udało się ich odnaleźć, zdobyć ich numery telefonu.
Uczestnicy MŚ na ogół nie wiedzieli, czym się zajmują ich dawni koledzy z boiska (wyjątek, co zrozumiałe, stanowili w większości gracze z MŚ 2002), co najwyżej kojarzyli, w jakim kraju przebywają. Tym bardziej nie mogą tego do końca wiedzieć kibice. Stąd pomysł na tego typu dossier...
Przedstawiając listę wszystkich polskich uczestników MŚ, nie mieliśmy zamiaru przedstawiać ich późniejszych losów, bo to temat na książkę, skupiliśmy się jedynie na ich obecnym zajęciu. Kilku z nim poświęciliśmy nieco więcej miejsca, by na ich przykładach pokazać, jak różnie potoczyły się losy naszych piłkarzy. Świadomie wybraliśmy graczy nieco zapomnianych - przynajmniej z perspektywy małopolskich kibiców - a nie tych, którzy z racji swych stanowisk czy funkcji nadal są osobami z pierwszych stron gazet. Wśród tych "zapomnianych" są też byli krakowscy futboliści, ale ich celowo pominęliśmy, bo poświęcimy im osobne miejsce przy innej okazji związanej ze zbliżającymi się MŚ.

Nieważne, że nie grali

W**6 finałowych turniejach mistrzostw świata uczestniczyło łącznie 99 naszych piłkarzy. Za**"uczestnictwo" przyjęliśmy fakt, że dany gracz pojechał na**MŚ.**
To ważne zastrzeżenie, gdyż w 1938 roku na MŚ pojechało 15 zawodników, a 7 innych (Edward Cebula - Śląsk Świętochłowice, Bolesław Habowski, Antoni Łyko - obaj Wisła Kraków, Józef Korbas - Cracovia, Kazimierz Lis, Edmund Twórz - obaj Warta Poznań, Jan Wasiewicz - Pogoń Lwów), zgłoszonych na listę "22", pozostało w kraju. Trudno więc tych ostatnich uznać za uczestników MŚ, choć formalnie byli do nich zgłoszeni.
Inaczej ma się sprawa z rezerwowymi. Przyjęliśmy zasadę, że nie jest ważne, czy zawodnik grał czy był tylko rezerwowym. Każdy z nich był na mundialu, każdy więc ma prawo się czuć jego uczestnikiem. Gdyby odstąpić od tej zasady, należałoby uznać, że Marek Kusto był na MŚ tylko raz (w rzeczywistości był 3 razy), a Jacek Kazimierski ani razu (a był 2-krotnie).

Zostało ich 80...

W**MŚ zagrało 82 naszych piłkarzy (z**99 uczestników): w**1938 roku -**11 (wtedy nie można było przeprowadzać zmian), w**1974 -**16, w**1978 -**17, w**1982 -**18, w**1986 -**19, a**w**2002 -**22.**
Suma tych liczb nie daje 82, gdyż część z graczy była uczestnikiem więcej niż jednego mundialu. 1 piłkarz zaliczył 4 MŚ, 5 - 3 MŚ, 14 - 2 MŚ, a 79 - 1 MŚ (mowa o uczestnictwie, a nie o tylko grze). Dodajmy, że w latach 1930-1998 na MŚ każda federacja mogła zgłosić po 22, a w 2002 roku 23 futbolistów.
Z 99 naszych piłkarzy nie żyje 19 (cała "15" z MŚ z 1938 roku oraz 4 uczestników MŚ w 1978 roku: Kazimierz Deyna, Mirosław Justek, Zdzisław Kostrzewa i Włodzimierz Mazur, (pierwszy był też na MŚ 1974 roku). 13 z nich zmarło w Polsce, 3 w Niemczech, po 1 w Wielkiej Brytanii, USA i Australii.
Z 80 żyjących piłkarzy 49 mieszka w Polsce, a 31 za granicą (w 12 krajach: 11 w Niemczech, 4 w Wielkiej Brytanii, 3 w Belgii, po 2 w Austrii, Francji, Grecji i Holandii, a po 1 w Hiszpanii, Katarze, Szwajcarii, Włoszech i USA).
20 uczestników mundiali to nadal czynni zawodnicy (wszyscy grali w MŚ w 2002 roku, wyjątki to Marek Koźmiński - prowadzi prywatny biznes, oraz Adam Matysek i Jacek Zieliński - są trenerami). 8 gra w Polsce i 12 za granicą. 16 występuje w I-ligowych klubach, 3 w II-ligowych, a 1 (Paweł Sibik) w IV-ligowym. W kadrze narodowej jest 7 z nich, wszyscy mają szansę pojechać na swój drugi mundial.
Tyle podstawowych liczb i faktów, które nie mówią jednak wszystkiego. By zobrazować dzień dzisiejszy uczestników mundiali, mających mały lub wręcz żaden kontakt z futbolem, podajemy przykład 6 dawnych graczy, którym bardzo odmiennie ułożyły się losy. To pracownik firmy handlowej, pracownik kompleksu sportowego, rencista, współwłaściciel warsztatu samochodowego, fizjoterapeuta i przewodniczący rady miasta.

Tajemniczy i wierny

Są byłe gwiazdy polskiego futbolu, które nie utrzymują z**nim żadnego kontaktu, a**kibice nie wiedzą, co się z**tymi piłkarzami dzieje. Najbardziej tajemnicza postać to Jerzy Gorgoń.**
Były świetny obrońca Górnika Zabrze tak skutecznie odseparował się od swych dawnych kolegów z klubu i reprezentacji, że żaden z pytanych przez nas piłkarzy, działaczy czy trenerów nie wiedział, co się z nim dzieje poza tym, że "mieszka w Szwajcarii". Przez wiele lat krążyły opinie, że Gorgoń pracuje jako ochroniarz w domu towarowym w Saint Gallen. Był z niego kawał chłopa (1,92 m wzrostu), więc wykluczyć tego nie można było. Telefon do piłkarza wyjaśnił wszystko. Obawy, że tak jak przez lata nie będzie zbyt rozmowny, szybko rozwiał sam bohater.. Zapytany, skąd taka zmiana w jego nastawieniu do mediów, odparł: -Dawniej nie byłem gadatliwy, nie lubiłem mówić osobie. Z____wiekiem człowiek się jednak zmienia, staje się sentymentalny.
Nie utrzymuje kontaktów z byłymi kolegami, ale wpada do kraju. -Co roku jestem nadpolskim morzem, parę razy byłem wZabrzu, często jestem wWarszawie, gdzie przyjeżdżam do_siostry mojej żony Beaty, piosenkarki Lidii Stanisławskiej -zdradza.Mieszka w5-tysięcznej miejscowości Abtwil koło St Gallen. Na początku lat 80. przez trzy sezony grał w FC St Gallen (80 meczów, 3 gole), potem przez trzy lata opiekował się rezerwami i juniorami Blau-Weiss St Gallen. Od tego czasu pracuje w firmie handlowej, organizuje przewóz towarów. - _Nie lubię zmian - tłumaczy swą długoletnią wierność jednemu zakładowi pracy. - WGórniku grałem 13 lat, zżoną jestem już 32 lata -_dodaje inne przykłady upodobania do stałości.Do emerytury brakuje mu jeszcze 6 lat. Jego żona jest kosmetyczką. Dzieci uprawiały sport amatorsko: Agnieszka biegała sprinty, Marek grał w piłkę do wieku juniora (- miał za_długie nogi, jest jeszcze wyższy ode mnie -mówi ojciec), teraz gra w tenisa. Gorgoń nie kopał piłki od lat, odczuwa skutki uprawiania futbolu - narzeka na bolące stawy, plecy, kręgosłup. Kiedyś grał w tenisa, teraz pływa, chodzi po górach.

Ciągle na stadionie

Dla części byłych kadrowiczów po**latach gry, w**kraju i**na**obczyźnie, sposobem na**życie bez futbolu, ale w**jego otoczeniu stała się praca na**stadionie. Tak jak dla Zbigniewa Guta...**
Dawny obrońca Odry Opole, słynący z niesamowitej szybkości, w pierwszej połowie lat 80. grał w trzech francuskich klubach: Paris FC, Stade Francais i Red Star Paris (razem 48 meczów). Gdy występował w tym ostatnim, znalazł anons informujący, że w jednej z małych miejscowości klub szuka trenera i gracza. Tak trafił do St Jean de Maurienne, gdzie swą przygodę z piłką - w roli trenera i zawodnika - przedłużył o 5 lat. Dziś zajmuje się konserwacją kompleksu sportowego, w skład którego wchodzą m.in. dwa stadiony i basen. Nie ciągnie go już do szkolenia. -Trener ma dużo roboty, aja mam spokojną pracę -___przekonuje. Nie wyklucza jednak powrotu do trenerki, tyle że w... Polsce. -Może będę trenował młodzież. Myślę opowrocie dokraju, choć żona nie chce. Mam 57 lat iprawo doolimpijskiej emerytury, ałatwiej mi znią będzie się żyło wPolsce - dodaje.
Mają dwóch synów. Młodszy Jarosław uprawia lekką atletykę (jego tata kiedyś biegał 100 metrów w 11 sekund, a skakał w dal ponad 7 metrów).
-Jako junior skoczył wzwyż 2,18, apodczas mistrzostw Francji uzyskał 2,08, jest nadziewiątym miejscu nakrajowej liście -_ chwali go tata. Starszy syn Mirosław, który w Loynie studiował psychologię społeczną, "przeskoczył" Afrykę, lądując na francuskiej wyspie Mayotte koło Madagaskaru, gdzie pracuje jako psycholog w więzieniu.

Doświadczony przez los

Nie wszystkich uczestników mundiali oszczędził złośliwy los. Były bramkarz Stali Mielec i**Apollonu Ateny Zygmunt Kukla jest na**rencie po**wypadku, który w**1986 roku zdarzył się w**mieleckiej Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego.** Na nogę najechał mu wózek akumulaturowy. Leczenie było długie. W szpitalu łącznie spędził prawie dwa lata. Jedną nogę ma krótszą o 4-5 cm. Nosi specjalny but, a gdy wychodzi z domu, zabiera też laskę. Kilka lat po wypadku przeżył kolejny koszmar - okazało się, że ma raka krtani. Trafił do szpitala w Kielcach. -Przez miesiąc byłem naoddziale dla umierających - wspomina. Przechodził radioterapię, naświetlenia, rozczepianie szczęki. Przeżył, ale skutki choroby odczuwa do dziś. -Straciłem zęby, nie mam śliny, nie czuję smaku, mam problemy zprzełykaniem - mówi. Nie załamał się jednak. Interesuje się sportem, chodzi na mecze Stali - piłkarzy nożnych i ręcznych, siatkarek. Krótsza noga nie pozwala mu kopać piłki, ale nie przeszkadza... tańczyć. Chodzi na zabawy i sylwestra. -Na"Titanicu" grali do____końca. Trzeba zawsze zachowywać pogodę ducha - przekonuje.
Nie unika towarzystwa. Lubi pójść do sklepu, wyskoczyć na piwko, pogadać z kumplami. Chętnie też jeździ po mieście na rowerze. Jego syn mieszka w Krakowie, a córka Justyna w Chicago. Za oceanem był już 4 razy, po raz pierwszy w 2000 roku. -Dostałem zaproszenie zWisły Chicago. Gdy byłem powizę, pomocnik ambasadora rozpoznał mnie ipowiedział mu, że grałem kiedyś wreprezentacji. Wizę dostałem bez problemu. Pierwszy raz byłem wChicago miesiąc, potem trzy miesiące idwa razy popół roku. Pomagałem córce, kosiłem trawę, odprowadzałem wnuczka do____przedszkola - wspomina z ożywieniem. W 1999 roku w Mielcu odbył się mecz oldbojów Stali z "Orłami Górskiego", z którego dochód przeznaczono dla niego. Na trybunach zjawiło się, jak za dawnych lat, około 15 tysięcy kibiców. Wielkich pieniędzy on i jego żona nie potrzebują, nie proszą o nie dzieci. -____To, co mamy, nam wystarcza - zapewnia.

Samochody zamiast piłki

Niektórzy gracze po**zakończeniu kariery próbowali swych sił w**roli trenera, ale potem otworzyli własny biznes, niezwiązany z**futbolem. Tak zrobił na**przykład Andrzej Pałasz.**
Były zawodnik Górnika Zabrze przez dwa lata grał w Hanoverze 96, potem kolejne dwa w BSK Bursa. W Turcji doznał kontuzji, która odnawiała mu się po powrocie do Niemiec, gdzie jeszcze przez 6 lat był piłkarzem, a potem przez 2, do 1999 roku, grającym trenerem. Później do 2004 roku prowadził prywatną szkółkę piłkarską. Mieszka w Dormagen. -Mój czas jako trenera już minął, choć mam licencję UEFA. Teraz jestem przedsiębiorcą. Oddwóch lat prowadzimy zkolegą warsztat samochodowy, zatrudniamy czterech pracowników. Poza tym jestem członkiem zarządu grającego wlidze regionalnej RS Horrem - mówi. Jest też wiceprezesem zarejestrowanego w ubiegłym roku Związku Polskich Klubów Sportowych w Niemczech (prezesem jest także były piłkarz Górnika Zabrze, dr Józef Kurzeja, pracujący na oddziale onkologicznym szpitala w Hagen, a członkami zarządu m.in. inni znani przed laty gracze: Zygfryd Szołtysik, Ryszard Cyroń, Emil Szymura i Roman Geschlecht).
Przed laty podczas towarzyskiego meczu Górnika Zabrze z Lokeren na Stadionie Śląskim Pałasz otrzymał koszulkę od Włodzimierza Lubańskiego, który w ten sposób symbolicznie namaścił go na swojego następcę. Jego syn Dawid poszedł w ślady ojca, ale za piłką uganiał się tylko do wieku juniora. Teraz studiuje medialną informatykę w Kolonii, interesuje się też muzyką i chce założyć kapelę. Gra, tyle że nie w piłkę, a na gitarze...

Pomaga innym

Niektórych graczy do**poszukiwania pomysłu na**życie po**zakończeniu przygody z**piłką zainspirowały wydarzenia z**czasu, gdy byli zawodnikami. Klasycznym przykładem jest Waldemar Matysik.**
Były pomocnik Górnika Zabrze przez trzy sezony grał w AJ Auxerre i HSV Hamburg, a potem m.in. w SV Wuppertal i Rot Weiss Essen. Teraz mieszka w Bonn. Jeszcze przed rokiem, mając 44 lata, był grającym trenerem V-ligowego SC Villip. Dziś szkoli juniorów, ale jego główną profesją jest praca fizjoterapeuty w szpitalu. Pracuje 40 godzin tygodniowo, zajmuje się rehabilitacją pacjentów po operacji. Jak sam podkreśla, taki zawód był jego drugim, po futbolu, marzeniem.
Miłością do fizjoterapii zapałał, widząc w akcji fizjoterapeutę HSV Hermana Rigę, który ponad 20 lat pracował w hamburskim klubie, a gdy mając ponad 60 lat odchodził z niego, HSV zorganizował mu benefisowy mecz, na którym zjawiło się 20 tysięcy kibiców! -Widziałem, jak profesjonalnie wykonywał swą pracę. Chciałem robić to samo. Wurzędzie pracy wBonn zapytałem, czy poprzeszkoleniu mógłbym zostać fizjoterapeutą. Odpowiedziano mi, że muszę się szkolić przez trzy lata. Itak długo chodziłem naszkolenie, wkońcu zdałem egzamin izostałem dyplomowanym fizjoterapeutą. Mogę pracować wklubach, bo tam też potrzebni są specjaliści, ale mnie to nie interesuje, bo spędzałbym tam bardzo dużo czasu. Odpaździernika pracuję wszpitalu. Wcześniej pracowałem wprywatnym zakładzie medycznym. Kiedyś był tam jakiś gość nazabiegu, który powiedział, że szuka trenera dla SC Villip, który wszedł doVligi. Aże ma kłopoty wobronie, potrzebny jest libero. Itak zostałem grającym trenerem. Teraz już nie gram - mówi. Gra za to syn Matysika Mateusz - w IV-ligowym VfL Rheinbach.

Pan przewodniczący...

Przez 4 lata senatorem RP był Grzegorz Lato. Mało kibiców jednak wie, że już przez dwie kadencje wysoką funkcję w**Radzie Miasta Chorzowa pełni inny uczestnik MŚ Henryk Wieczorek.
W latach 1998-2002 był wiceprzewodniczącym, a od 2002 roku jest przewodniczącym RM. Od 1994 roku jest radnym. Pracuje też w Komisji Infrastruktury i Rozwoju Miasta oraz Komisji Edukacji i Sportu. Jest też przewodniczącym Rady Nadzorczej Chorzowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej (jednej z największych w Polsce, obejmującej 40 tys. mieszkańców) i zasiada w zarządzie KS Sokół Chorzów. Jak to się stało, że były piłkarz m.in. ROW Rybnik, Górnika Zabrze i Auxerre, a potem trener m.in. Ruchu Chorzów (mistrzostwo Polski w 1989 roku), Olimpii Poznań, Szombierek Bytom i Uranii Ruda Śląska, został długoletnim samorządowcem? -W1994 roku grupanauczycieli wf zaproponowała mi, bym wziął udział w__wyborach samorządowych. Powiedziałem im, że mnie to nie interesuje, ale wreszcie zgodziłem się kandydować. Chciałem tylko, żeby mnie umieścili naostatnim miejscu naliście. I... zostałem radnym. Potem przez dwie kadencje byłem przewodniczącym Komisji Sportu, Turystyki iRekreacji. Jesienią będę startował wkolejnych wyborach samorządowych. DoSejmu -nie. Nigdy nie należałem do__żadnegougrupowania politycznego - wyjaśnia.
Razem z prezydentem Chorzowa, byłym hokeistą GKS Katowice, Markiem Kapelem, tworzy silne lobby sportowe w gronie radnych, co znajduje odbicie w powstających inwestycjach sportowych na terenie Chorzowa (przykładami kompleks sportowy Hajduki, boiska do gier zespołowych na osiedlach, boiska piłkarskie ze sztuczną nawierzchnią) i pomocy tamtejszym klubom (wszystkie kluby I i II ligi korzystają za darmo z miejskich sal). Dba o sport, ale sam od 3 lat już nie ugania się za piłką (kiedyś grywał w oldbojach), bo stawy kolanowe dają o sobie znać. Chodzi na mecze Ruchu i AKS, rzadziej Górnika. Jego syn Tomasz uczy wf w szkole podstawowej. Sport pozostał więc w rodzinie.
JERZY FILIPIUK
1974, 1978, 1982 i 1986
4**Władysław Żmuda (obrońca, Gwardia/Śląsk/Widzew/Cremonese, 21 gier) - nigdzie nie pracuje, mieszka w Warszawie.
1974, 1978 i 1982
4**Marek Kusto (napastnik, Wisła/Legia/Legia, 3 gry) - jest drugim trenerem w Zagłębiu Lubin. 4**Grzegorz Lato (napastnik, Stal/Stal/Lokeren, 20 gier, 10 goli) - jest członkiem zarządu Stali Mielec ds. marketingu.
4**Andrzej Szarmach (napastnik, Górnik/Stal/Auxerre, 13 gier, 7 goli) - jest menedżerem z licencją FIFA, mieszka w Angouleme (Francja) i Zabrzu.
1978, 1982 i 1986
4**Zbigniew Boniek (pomocnik, Widzew/Widzew/Roma, 16 gier, 6 goli) - jest biznesmenem, członkiem zarządu i jednym ze sponsorów Widzewa Łódź.
4**Roman Wójcicki (obrońca, Odra/Śląsk/Widzew, 5 gier) - prowadzi z żoną zakład fizjoterapii w Havelse (Niemcy).
1974 i 1978
4**Kazimierz Deyna (pomocnik, Legia/Legia, 13 gier, 4 gole) - zginął w wypadku drogowym w 1989 roku w San Diego w wieku 42 lat.
4**Jerzy Gorgoń (obrońca, Górnik/Górnik, 12 gier, 1 gol) - mieszka w Abtwil koło St. Gallen, pracuje w firmie handlowej. 4**Henryk Kasperczak (pomocnik, Stal/Stal, 13 gier) - nie pracuje, formalnie ma trenerski kontrakt z Wisłą Kraków.
4**Antoni Szymanowski (obrońca, Wisła/Wisła, 13 gier) - jest trenerem w IV-ligowym Przeboju Wolbrom. 4**Jan Tomaszewski (bramkarz, ŁKS/ŁKS, 1974 i 1978, 11 gier) - trenuje w Gutowie Małym k. Łodzi bramkarzy Pogoni Szczecin.
1978 i 1982
4**Andrzej Iwan (napastnik Wisła/Wisła, 4 gry) - jest trenerem A-klasowego Wiatru Ludźmierz i piłkarskim skautem w Krakowie pracującym dla niemieckiej agencji menedżerskiej. 4**Janusz Kupcewicz (pomocnik, Arka/Arka, 5 gier, 1 gol) - jest nauczycielem wychowania fizycznego w szkole podstawowej w Gdyni.
1982 i 1986
4**Andrzej Buncol (pomocnik, Legia/Legia, 9 gier, 1 gol) - szkoli futbolową młodzież w Bayerze Leverkusen. 4**Jacek Kazimierski (bramkarz, Legia/Legia, 0 gier) - jest trenerem bramkarzy w reprezentacji i Wiśle Płock.
4**Stefan Majewski (pomocnik, Legia/Kaiserslautern, 11 gier, 1 gol) - jest trenerem II-ligowego Widzewa Łódź. 4**Waldemar Matysik (pomocnik, Górnik/Górnik, 9 gier) - jest fizjoterapeutą w szpitalu w Altenkirchen oraz szkoli 18- i 19-latków w Briser Berg Bonn (Niemcy).
4**Józef Młynarczyk (bramkarz, Widzew/FC Porto, 11 gier) - trenuje bramkarzy w II-ligowym Widzewie Łódź. 4**Andrzej Pałasz (napastnik, Górnik/Górnik, 2 gry) - prowadzi z kolegą warsztat samochodowy w Dormagen (Niemcy).
4**Włodzimierz Smolarek (napastnik, Widzew/Widzew, 10 gier, 2 gole) - jest koordynatorem szkolenia młodzieży w Feyenoordzie Rotterdam, trenuje młodzików i prowadzi indywidualne treningi z młodymi napastnikami kandydującymi do pierwszej drużyny.
1938
4**Stanisław Baran (napastnik, Warszawianka, 0 gier) - zmarł w 1993 roku w Łodzi w wieku 73 lat.
4**Walter Brom (bramkarz, Ruch, 0 gier) - zmarł w 1969 roku w Chorzowie, mając 47 lat. 4**Edward Dytko (pomocnik, Dąb Katowice, 1 gra) - zmarł w 1993 roku w Katowicach, mając 79 lat.
4**Antoni Gałecki (obrońca, ŁKS, 1 gra) - zmarł w 1958 roku w Łodzi, mając 52 lata. 4**Edmund Giemsa (obrońca, Ruch, 0 gier) - zmarł w 1994 roku w Chinnor (Wielka Brytania), mając 82 lata.
4**Wilhelm Góra (pomocnik, Cracovia, 1 gra) - zmarł w 1975 roku w Hombergu (Niemcy) w wieku 59 lat. 4**Edward Madejski (bramkarz, bez klubu, 1 gra) - zmarł w 1996 roku w Bytomiu, mając 82 lat.
4**Edward Nyc (pomocnik, Polonia Warszawa, 1 gra) - zmarł w 1988 roku w Piekarach Śląskich w wieku 74 lat. 4**Leonard Piątek (napastnik, AKS Chorzów, 1 gra) - zmarł w 1967 roku w Chorzowie, mając 54 lat.
4**Wilhelm Piec (pomocnik, Naprzód Lipiny, 0 gier) - zmarł w 1954 roku w Lipinach w wieku 39 lat. 4**Ryszard Piec (napastnik, Naprzód Lipiny, 1 gra) - zmarł w 1979 roku w Świętochłowicach, mając 66 lat.
4**Fryderyk Scherfke (napastnik, Warta, 1 gra, 1 gol) - zmarł w 1983 roku w Berlinie Zachodnim w wieku 74 lat. 4**Władysław Szczepaniak (obrońca, Polonia Warszawa, 1 gra) - zmarł w 1979 roku w Warszawie, mając 69 lat.
4**Ernest Wilimowski (napastnik, Ruch, 1 gra, 4 gole) - zmarł w 1997 roku w Karlsruhe (Niemcy), mając 81 lat. 4**Gerard Wodarz (napastnik, Ruch, 1 gra) - zmarł w 1982 roku w Chorzowie w wieku 69 lat.
1974
4**Mirosław Bulzacki (obrońca, ŁKS, 0 gier) - pracuje z futbolową młodzieżą w ŁKS i SMS w Łodzi. 4**Lesław Ćmikiewicz (pomocnik, Legia, 6 gier) - prowadzi jako szkoleniowiec III-ligowy Tur Turek.
4**Jan Domarski (napastnik, Stal, 3 gry) - trenuje młodzież w Rzeszowskim Związku Piłki Nożnej. 4**Andrzej Fischer (bramkarz, Górnik, 0 gier) - pracuje w firmie zajmującej się zielenią i szkoli młodzież w klubie w Hildesheim (Niemcy).
4**Robert Gadocha (napastnik, Legia, 7 gier) - ponownie mieszka w USA, na Florydzie. 4**Zbigniew Gut (obrońca, Odra Opole, 2 gry) - zajmuje się konserwacją obiektu sportowego w St. Jean de Maurienne (Francja).
4**Roman Jakóbczak (pomocnik, Lech, 0 gier) - jest menedżerem w IV-ligowej Nielbie Wągrowiec. 4**Zygmunt Kalinowski (bramkarz, Śląsk, 0 gier) - jest trenerem bramkarzy w III-ligowym Motorze Lublin.
4**Zdzisław Kapka (pomocnik, Wisła, 1 gra) - formalnie nadal jest doradcą zarządu SSA Wisły Kraków, od 1 marca biegnie mu okres trzymiesięcznego wypowiedzenia. 4**Kazimierz Kmiecik (napastnik, Wisła, 2 gry) - jest szkoleniowcem V-ligowego Płomienia Jerzmanowice.
4**Zygmunt Maszczyk (pomocnik, Ruch, 7 gier) - po wielu latach pracy w zakładzie metalurgicznym jest rencistą w Liedenscheid (Niemcy). 4**Adam Musiał (obrońca, Wisła, 6 gier) - pełni funkcję gospodarza obiektów Wisły Kraków.
4**Henryk Wieczorek (obrońca, Górnik, 0 gier) - jest przewodniczącym Rady Miasta Chorzowa.
1978
4**Mirosław Justek (obrońca, Lech, 0 gier) - zmarł w 1998 roku w Poznaniu w wieku 49 lat.
4**Zdzisław Kostrzewa (bramkarz, Zagłębie Sosnowiec, 0 gier) - zginął w 1991 roku w Melbourne w wypadku w fabryce, mając 36 lat. 4**Zygmunt Kukla (bramkarz, Stal, 2 gry) - po wypadku w fabryce w1986 w Mielcu przebywa na rencie.
4**Włodzimierz Lubański (napastnik, Lokeren, 5 gier) - jest drugim szkoleniowcem w Lokeren (Belgia). 4**Henryk Maculewicz (obrońca, Wisła, 6 gier) - po wypadku drogowym, w 1987 roku w Gabonie, jest rencistą, mieszka w Krakowie.
4**Bohdan Masztaler (pomocnik, ŁKS, 4 gry) - pracuje z grupami naborowymi w centrum sportowym w Sankt Poelten (Austria). 4**Włodzimierz Mazur (napastnik, Zagłębie Sosnowiec, 1 gra) - zmarł w 1988 roku w Sosnowcu, mając 34 lata.
4**Adam Nawałka (pomocnik, Wisła, 5 gier) - jest szkoleniowcem II-ligowej Jagiellonii Białystok. 4**Wojciech Rudy (obrońca, Zagłębie, 1 gra) - jest dyrektorem Zagłębia Sosnowiec i szkoły podstawowej w Sosnowcu.
1982
4**Włodzimierz Ciołek (pomocnik, Stal, 4 gry, 1 gol) - pracuje z 3 grupami młodzieżowymi w Górniku/Zagłębiu Wałbrzych. 4**Tadeusz Dolny (obrońca, Górnik, 0 gier) - po powrocie z USA mieszka w Zabrze, nigdzie nie pracuje.
4**Marek Dziuba (obrońca, ŁKS, 5 gier) - szkoli młodzież w Łódzkim Związku Piłki Nożnej. 4**Jan Jałocha (obrońca, Wisła, 3 gry) - trenuje uzdolnioną młodzież piłkarską z okolic Trewiru (Niemcy).
4**Paweł Janas (obrońca, Legia, 7 gier) - jest trenerem selekcjonerem polskiej drużyny narodowej. 4**Piotr Mowlik (bramkarz, Lech, 0 gier) - pracuje jako trener w III-ligowym Mieszko Faber Gniezno.
4**Piotr Skrobowski (obrońca 1982, 0 gier) - jest współwłaścicielem hotelu w Zielonkach k. Krakowa.
1986
4**Dariusz Dziekanowski (napastnik, Legia, 4 gry) - prowadzi reprezentację Polski juniorów z roczników 1989 i 1992.
4**Jan Furtok (napastnik, GKS Katowice, 1 gra) - jest prezesem Górniczego Klubu Sportowego Katowice. 4**Jan Karaś (pomocnik, Legia, 3 gry) - prowadzi drużyny młodzieżowe w Miejskim Ośrodku Sportu w Ząbkach.
4**Ryszard Komornicki (pomocnik, Górnik, 3 gry) - jest szkoleniowcem Górnika Zabrze. 4**Dariusz Kubicki (obrońca, Legia, 1 gra) - pracuje jako trener Górnika Łęczna.
4**Marek Ostrowski (obrońca, Pogoń, 4 gry) - jest kierownikiem w magazynie części samochodowych w Stockerau (Austria). 4**Krzysztof Pawlak (obrońca, Lech, 2 gry) - mieszka w Poznaniu, nigdzie nie pracuje.
4**Kazimierz Przybyś (obrońca, Widzew, 2 gry) - prowadzi hurtownię tekstylną w Radomiu. 4**Ryszard Tarasiewicz (pomocnik, 1986, 1 gra) - jest szkoleniowcem w II-ligowym Śląsku Wrocław.
4**Jan Urban (pomocnik, Górnik, 4 gry) - prowadzi rezerwy Osasuny Pampeluna (Hiszpania). 4**Józef Wandzik (bramkarz, Górnik, 0 gier) - jest trenerem bramkarzy w akademii piłkarskiej Krzysztofa Warzychy w Atenach (Grecja).
4**Andrzej Zgutczyński (napastnik, Górnik, 1 gra) - prowadzi sklep z odzieżą w Gdyni.
2002
4**Arkadiusz Bąk (pomocnik, Widzew, 1 gra) - jest zawodnikiem Amiki Wronki.
4**Jacek Bąk (obrońca, Lens, 1 gra) - występuje w klubie Al Rayyan (Katar). 4**Jerzy Dudek (bramkarz, Liverpool, 2 gry) - jest zawodnikiem Liverpool FC (Wielka Brytania).
4**Arkadiusz Głowacki (obrońca, Wisła, 1 gra) - jest graczem Wisły Kraków. 4**Tomasz Hajto (obrońca, Schalke 04, 2 gry) - jest zawodnikiem II-ligowego Derby County (Wielka Brytania).
4**Radosław Kałużny (pomocnik, Energie Cottbus, 2 gry) - występuje w II-ligowym LR Ahlen (Niemcy). 4**Tomasz Kłos (obrońca, Kaiserslautern, 2 gry) - jest zawodnikiem Wisły Kraków.
4**Marek Koźmiński (obrońca, Ancona Calcio, 3 gry) - mieszka w Krakowie, prowadzi 3 firmy działające na rynku nieruchomości. 4**Paweł Kryszałowicz (napastnik, Eintracht, 3 gry, 1 gol) - jest zawodnikiem Wisły Kraków.
4**Jacek Krzynówek (pomocnik, FC Nuernberg, 3 gry) - jest graczem Bayeru Leverkusen (Niemcy). 4**Cezary Kucharski (napastnik, Legia, 1 gra) - jest zawodnikiem Legii Warszawa.
4**Radosław Majdan (bramkarz, Goeztepe Izmir, 1 gra) - jest zawodnikiem Wisły Kraków. 4**Adam Matysek (bramkarz, bez klubu, 0 gier) - jest trenerem bramkarzy w FC Nuernberg (Niemcy).
4**Maciej Murawski (pomocnik, Legia, 1 gra) - występuje w Apollonie Kalamaria (Grecja). 4**Emmanuel Olisadebe (napastnik, Panathinaikos, 3 gry, 1 gol) - jest graczem II-ligowego Portsmouth (Wielka Brytania).
4**Tomasz Rząsa (obrońca, Feyenoord, 1 gra) - jest zawodnikiem ADO Den Haag (Holandia). 4**Paweł Sibik (pomocnik, Odra Wodzisław Śląski, 1 gra) - jest zawodnikiem IV-ligowej Przyszłości Rogów.
4**Piotr Świerczewski (pomocnik, Olympique Marsylia, 2 gry) - jest graczem Lecha Poznań. 4**Tomasz Wałdoch (obrońca, Schalke 04, 3 gry) - jest zawodnikiem Schalke 04 Gelsenkirchen (Niemcy).
4**Jacek Zieliński (obrońca, Legia, 1 gra) - jest asystentem pierwszego trenera Legii Warszawa. 4**Maciej Żurawski (napastnik, Wisła, 3 gry) - jest zawodnikiem Celticu Glasgow (Wielka Brytania).
4**Marcin Żewłakow (napastnik, Excelsior, 3 gry, 1 gol) - występuje w Excelsior Mouscron (Belgia). 4**Michał Żewłakow (obrońca, Excelsior, 2 gry) - jest zawodnikiem Anderlechtu Bruksela (Belgia).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski