MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żyją na placu budowy ronda

Redakcja
Słup energetyczny koło domu państwa Lisowskich już stoi FOT. ŁUKASZ JAJE
Słup energetyczny koło domu państwa Lisowskich już stoi FOT. ŁUKASZ JAJE
Z każdym dniem rośnie napięcie w rodzinie Lisowskich z ul. Błonie w Tarnowie. Zaledwie dziesięć metrów od ich domu stanął słup elektryczny. W najbliższym sąsiedztwie trwa budowa największego w mieście skrzyżowania z ruchem okrężnym. Rodzina nie wyobraża sobie życia w takiej okolicy.

Słup energetyczny koło domu państwa Lisowskich już stoi FOT. ŁUKASZ JAJE

TARNÓW. Rodzina Lisowskich walczy o zmianę miejsca zamieszkania. Koło ich domu stanął słup elektryczny, a kilka metrów dalej trwa budowa ronda.

Sytuację państwa Lisowskich opisywaliśmy już w styczniu, gdy obok ich domu energetycy rozpoczęli stawianie fundamentów pod słup. Obiekt został maksymalnie przesunięty w kierunku ściany budynku w związku z budową ronda. Los mieszkańców był uzależniony od opracowania ekspertyzy dotyczącej oddziaływania słupa i uciążliwości związanych z budową ronda i dużym natężeniem ruchu, jakie będzie, gdy skrzyżowanie już powstanie.

- Zarówno z ekspertyzy, jak i wydanej opinii wynika, że słup nie zagraża zdrowiu i życiu tej rodziny - stwierdza Grażyna Wójcik, zastępca dyrektora zlikwidowanego Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich.

Rodzina Lisowskich o wyniku opracowania dowiedziała się jednak z prasy. - Jak dotąd nie dostałam żadnej wiadomości z urzędu miasta. Jedyne informacje, jakie posiadam. pochodzą od radnych Jacka Łabny i Stanisława Klimka, którzy nas wspierają. Napisałam kolejne pismo i czekam na odpowiedź - stwierdza Marta Lisowska.

W tym czasie, tuż obok domu kobiety, postawiono słup. - Wieszają kable i zapewne wkrótce popłynie nimi prąd - martwi się Marta Lisowska, która nie dowierza, że tak bliskie sąsiedztwo słupa będzie bez wpływu na zdrowie jej rodziny.

Niepokój tarnowian potęgują prace przy budowie ronda na al. Jana Pawła II i ul. Błonie. - Wszędzie jest sprzęt, okolica zamieniła się w bagno. Już jest niebezpiecznie, a co dopiero będzie, gdy rondem pojadą auta - nie kryje obaw pani Marta, matka ośmioletnich bliźniąt.

- Pisałem do prezydenta, ale nie dostałem jeszcze odpowiedzi. Sytuacja tej rodziny jest bardzo ciężka i do końca będę walczył o szczęśliwe zakończenie sprawy - zapewnia radny Stanisław Klimek.

Dla Lisowskich pojawiło się światełko w tunelu. Jak udało nam się ustalić, magistrat zamierza przedstawić rodzinie ofertę.

- Prowadzimy wycenę i badamy możliwość odkupienia posesji od tej rodziny. Jeżeli wszystko się powiedzie, będą mogli zacząć życie w nowym miejscu. Formalności powinny potrwać ok. dwóch miesiące - kończy Marek Idzkiewicz, dyrektor wydziału geodezji i nieruchomości.

Łukasz Jaje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski