Ruch tramwajowy i samochodowy przez skrzyżowanie ul. Rakowickiej i Lubomirskiego został zamknięty do końca września przyszłego roku, gdyż "u dołu pracują"
- _Nowa organizacja ruchu ma obowiązywać tam około 10 miesięcy. Ze względu na rozpoczynające się pod skrzyżowaniem roboty budowlane - ruch na samym skrzyżowaniu musiał zostać wstrzymany. Do pętli Rakowickiej będzie można dojechać od ronda Mogilskiego, ul. Lubicz i Ariańskiej - drogą objazdową - dwukierunkową - _mówi Włodzimierz Pagacz, dyrektor ds. inwestycyjnych Krakowskiego Centrum Komunikacyjnego sp. z o.o.
Utrudnienia spowodowane są rozpoczęciem prac przy budowie fragmentu tunelu tramwajowego biegnącego pod skrzyżowaniem ul. Rakowickiej i Lubomirskiego - w sumie chodzi o 26 metrów. W tym rejonie budowane też będzie przejście podziemne z czterema wylotami i z windami dla osób niepełnosprawnych (być może pod skrzyżowaniem znajdzie się także przystanek tramwajowy - co jednak jeszcze nie jest rozstrzygnięte).
26-metrowy odcinek tunelu jest zaledwie niewielkim fragmentem kilkusetmetrowej podziemnej trasy tramwajowej, która ma biec od al. Powstania Warszawskiego do okolic wiaduktu przy al. 29 Listopada. Na razie powstał tunel o długości 125 metrów pod pięcioma peronami nowego dworca. W stanie surowym jest także 196-metrowy odcinek od ulicy Bosackiej w kierunku ulicy Rakowickiej, do zabudowania jest ponadto (odkryty) odcinek od V peronu do ulicy Bosackiej - kolejne ponad 40 metrów. W stanie surowym jest również 136-metrowej długości część tunelu od okolic ul. Rakowickiej do ulicy Ariańskiej, a w budowie fragment od ulicy Ariańskiej w kierunku ronda Mogilskiego, czyli kolejne 200 metrów. Być może, jeśli będą fundusze, w przyszłym roku rozpoczną się prace przy drążeniu dalszego fragmentu tunelu - od ulicy Staromogilskiej, choć niektórzy twierdzą, że są to założenia optymistyczne. Tunel ma mieć wylot na alei Powstania Warszawskiego (na wysokości gmachów sądów), gdzie tramwaje będą wjeżdżać do podziemia (i stamtąd wyjeżdżać).
Podziemne konstrukcje mają około 5,3 metra wysokości oraz osiem metrów szerokości, a są przeznaczone dla szybkiego tramwaju, który ma biec od osiedla Kurdwanów do osiedla Krowodrza Górka. Zdaniem fachowców, zakończenie budowy tunelu jest możliwe w roku 2001 (nie jest to równoznaczne z uruchomieniem szybkiego tramwaju) - o ile gmina będzie miała pieniądze, gdyż z jej kasy finansowana jest ta inwestycja. Do zrobienia jest jednak jeszcze spory fragment z drugiej strony Dworca Głównego, ponieważ obecnie tunel kończy się pod pierwszym peronem. Początkowo planowano, że wyjście będzie zlokalizowane naprzeciwko gmachu Politechniki Krakowskiej, obecnie przewiduje się wylot w okolicach wiaduktu przy al. 29 Listopada. Nie ma jeszcze jednak ostatecznego projektu tej trasy.
Na razie została także zarzucona budowa tunelu drogowego, który miał biec równolegle do tramwajowego. Jest zrobiony jedynie 125-metrowy odcinek pod samym dworcem (peronami) i prawdopodobnie przez najbliższe lata nic więcej nie powstanie. Tunel drogowy - przewidywany na dwie jezdnie po 3 pasy w każdym kierunku - byłby bowiem zbyt kosztowny. (J.ŚW)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?