MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cena za chciwość

Redakcja
Coś wisi w powietrzu. To właśnie z tego czegoś bierze się panika na rynkach i gwałtowne spadki na giełdach. To z tego czegoś, co wydaje się tak nieuchwytne, biorą się obawy o przyszłość strefy euro, ba! o przyszłość całej Unii Europejskiej.

Grzegorz Miecugow: SWOJE WIEM

Tyle, że to coś można nazwać. Można pokazać palcem. To są tak zwane rynki finansowe, czyli inaczej mówiąc – banki. To w bankach rodziły się wszystkie pomysły, za które dziś musimy słono płacić. Kluczowym jest tu słowo "musimy”, bo pokazuje mechanizm bezkarności.

Ktoś, gdzieś na 36 piętrze biurowca w Nowym Jorku wymyśla wirtualny mechanizm pozwalający podwoić zyski jakiegoś banku, a po kilku latach, gdy ów wirtualny mechanizm ktoś inny sprawdza, i okazuje się, że jest to zwykłe oszustwo, to koszt naprawy tego oszustwa przerzuca się na obywateli. Jeżeli słyszymy, że trzeba ratować Grecję, to tak naprawdę dowiadujemy się, że mamy ratować banki we Francji i w Niemczech, bo to te banki kupowały obligacje greckie, prawdopodobnie wiedząc, że te papiery są niewiele warte.

Chciwość jest motorem napędzającym świat, jest czymś, co warunkuje rozwój. Ale chciwość jest też swego rodzaju słabością. Za słabości często się płaci srogą cenę. Tyle, że nie ma tutaj równości. Płacą obywatele. Bezkarne są za to banki. Mogą nas doprowadzić na skraj przepaści i nie ponoszą za to żadnej odpowiedzialności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski