Czytaj także: Czernichów przed trybunałem
Co ma wspólnego Trybunał Konstytucyjny z gminą Czernichów, a zwłaszcza jej sołectwami Rybna, Czułówek i Nowa Wieś Szlachecka? To właśnie sprawą mieszkańców tych wsi zajmą się jutro sędziowie. I od ich wyroku będzie zależało, jak te wsie zostaną połączone w okręgi, w których wybierani są radni.
Z pozoru sprawa nieistotna, ale dla mieszkańców Czułówka ma znaczenie. Bo TK rozstrzygnie spór, czy powinni wybierać swojego radnego razem z częścią sąsiadów z Rybnej czy też z mieszkańcami Nowej Wsi Szlacheckiej. Z poziomu wielkiej warszawskiej polityki to jakaś bzdura, ale w niewielkich lokalnych społecznościach ważne jest, z którymi sąsiadami idzie się głosować.
I teraz wyobraźmy sobie Czułówek, który trafia w apogeum kryzysu konstytucyjnego. Trybunał jutro coś postanowi - albo uzna, że przyłączenie go do Nowej Wsi Szlacheckiej było zgodne z konstytucją, albo wręcz odwrotnie. Jedni uznają, że to wyrok i należy go wykonać, inni stwierdzą, że to tylko opinia kilkunastu sędziów.
I co? Będzie kłopot z przeprowadzeniem najbliższych wyborów samorządowych. Wprawdzie ktoś za mieszkańców Czułówka podejmie decyzję o przypisaniu ich do innej wsi, ale nie będą oni pewni, czy to właściwe i zgodne z prawem rozstrzygnięcie.
Podobnych spraw, z punktu widzenia Warszawy - jeszcze bardziej błahych, czekających na werdykt Trybunału Konstytucyjnego, jest więcej. Są też i te fundamentalne, jak choćby o dodatkowych uprawnieniach do służb specjalnych, czy ograniczeniach w obrocie ziemią rolną. Wszystkie one dla obywatela, którego dotyczą, są znacznie ważniejsze niż polityczny spór o Trybunał. I o tym szczególnie politycy powinni pamiętać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?