MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy Strzelnica może stać się centrum handlowym?

Redakcja
Strzelnica garnizonowa przy ul. Królowej Jadwigi powstała w latach 80. XIX wieku. Tu ćwiczyli przed wymarszem legioniści pod kierunkiem Józefa Piłsudskiego. Zarówno w okresie międzywojennym, jak i po drugiej wojnie światowej należała do wojska. Fot. Anna Kaczmarz
Strzelnica garnizonowa przy ul. Królowej Jadwigi powstała w latach 80. XIX wieku. Tu ćwiczyli przed wymarszem legioniści pod kierunkiem Józefa Piłsudskiego. Zarówno w okresie międzywojennym, jak i po drugiej wojnie światowej należała do wojska. Fot. Anna Kaczmarz
Projekt remontu i przebudowy Strzelnicy na Woli Justowskiej nadal budzi emocje. Inwestor - firma Bud-Center pod hasłem "rewitalizacji" chce nie tylko odnowić poważnie zniszczony zabytek, ale także zaadaptować go na cele handlowo-usługowe i połączyć z nowym budynkiem o takiej samej funkcji. W sumie powierzchnia użytkowa wyniesie w przybliżeniu 9 tys. m kw.

Strzelnica garnizonowa przy ul. Królowej Jadwigi powstała w latach 80. XIX wieku. Tu ćwiczyli przed wymarszem legioniści pod kierunkiem Józefa Piłsudskiego. Zarówno w okresie międzywojennym, jak i po drugiej wojnie światowej należała do wojska. Fot. Anna Kaczmarz

KONTROWERSJE. Inwestor chce wybudować obiekt handlowo-usługowy, na który nie zgadza się Skarb Państwa. - Mamy prawomocne pozwolenie - odpowiada Shabtay Fishman.

- Jestem tutaj, bo kocham to miasto, kocham ten zabytek i jestem dumny, że jestem jego właścicielem. Po pierwsze nie będzie tutaj hipermarketu i nigdy nie miało go być - zaznaczył inwestor Shabtay Fishman, który gościł na ostatniej sesji Rady Dzielnicy VII (Zwierzyniec).

Jak zapewniał, nowy obiekt będzie miejscem z klimatem, atrakcyjnym dla dzieci i lokalnej społeczności, w którym będzie można organizować niewielkie imprezy kulturalne, np. koncerty. Zgodnie z umową, jaką podpisał z Zarządem Infrastruktury Komunalnej i Transportu, zobowiązał się do współfinansowania przebudowy i rozbudowy ul. Królowej Jadwigi za kwotę 200 tys. zł. Poinformował także, że ma już prawomocne pozwolenie na budowę i decyzja dotyczy tego samego projektu, który przedstawił 3 lata temu.

Wystąpienie inwestora nie przekonało jednak radnych: - W tym miejscu należało utrzymać funkcję sportowo-rekreacyjną jak było od 123 lat. Władze miasta tego nie dopilnowały. Nie wiem także, na co mają wystarczyć 200 tys. zł przekazane na rozwiązania drogowe. Taki obiekt będzie generował korki - mówi Piotr Chechelski radny ze Zwierzyńca.

Zastrzeżenia do inwestycji mają także urzędnicy państwowi. Jak informuje Wydział Skarbu Urzędu Miasta Krakowa spółka Bud-Center jest użytkownikiem wieczystym gruntu, który należy do Skarbu Państwa. Sama Strzelnica jest natomiast własnością inwestora. Zgodnie z umową o użytkowaniu wieczystym i późniejszymi aneksami, teren Strzelnicy powinien być wykorzystywany na cele działalności sportowej i rekreacyjnej.

Wydział Skarbu Miasta poinformował nas, że wystąpił do Skarbu Państwa o rozwiązanie umowy z powodu możliwości wykorzystania obiektu na inny cel. Przed krakowskim sądem toczy się postępowanie o unieważnienie umowy.

- Urząd Miasta cierpi na schizofrenię. Z jednej strony wydział skarbu prowadzi sprawę przeciwko inwestorowi, z drugiej wydział architektury wytrąca mu argumenty wydając pozwolenie na budowę. A pod tym wszystkim podpisuje się jedna osoba, czyli prezydent Krakowa - mówi przewodniczący dzielnicy Andrzej Hawranek.

Prof. Andrzej Oklejak, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. prawnych, stwierdza, że prawo polskie zakłada taki dualizm, bo z jednej strony prof. Jacek Majchrowski jest starostą, z drugiej pełni funkcję prezydenta miasta.

- W wypadku Strzelnicy inwestor powinien najpierw wystąpić o zmianę celu użytkowania wieczystego, a dopiero potem starać się o pozwolenie na budowę. Tak się nie stało, dlatego od tego przypadku prezydent Krakowa zobowiązał wydział architektury, by z urzędu sprawdzał zgodność inwestycji z treścią umowy o użytkowaniu wieczystym - dodaje pełnomocnik.

Radny Zwierzyńca Krzysztof Jakubowski komentuje: - To smutne, że prezydent jako specjalista od historii najnowszej, który, jak mało kto, zna unikatową wartość Strzelnicy, drewnianego zabytku sztuki militarnej, nie pamięta o tym przy wydawanych pozwoleniach na budowę.
Jak udało nam się ustalić, w marcu 2009 r. inwestor złożył wniosek o zmianę umowy użytkowania wieczystego. Jednym z warunków zmiany jest jednak wpłacenie na rzecz Skarbu Państwa 25 procent wartości gruntu naliczanej według nowego celu.

- Spółka nie zaakceptowała jednak wysokości opłaty za zmianę umowy użytkowania wieczystego i kwestionowała wycenę nieruchomości. Dlatego do chwili obecnej taka zmiana nie nastąpiła - mówi Marta Witkowicz, dyrektor Wydziału Skarbu Miasta.

Wydział Architektury, który 29 lipca 2009 roku wydał pozwolenie na budowę dla Bud-Center, podkreśla, że prawie dwa lata wcześniej, wydał decyzję odmowną dla tej inwestycji. Jednym z powodów była sprzeczność między rodzajem i charakterem planowanej inwestycji a treścią umowy o użytkowaniu. Inwestor od tego się odwołał, a wojewoda małopolski uchylił odmowę "architektury".

(PP)

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski