Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Debata o spalarni

Redakcja
Na zdjęciu archiwalnym protest mieszkanców Mogiły i Rybitw. W 2009 na konferencji prasowej podczas której, ogłoszono lokalizację spalarni odpadów w rejonie ul. Giedroycia, fot. Anna Kaczmarz
Na zdjęciu archiwalnym protest mieszkanców Mogiły i Rybitw. W 2009 na konferencji prasowej podczas której, ogłoszono lokalizację spalarni odpadów w rejonie ul. Giedroycia, fot. Anna Kaczmarz
Coraz bardziej prawdopodobne jest to, że budowa spalarni śmieci w Krakowie opóźni się o 1,5 roku z powodu problemów prawnych. W takiej sytuacji Kraków straci unijną dotację, a koszty inwestycji wzrosną o ponad 500 mln zł.

Na zdjęciu archiwalnym protest mieszkanców Mogiły i Rybitw. W 2009 na konferencji prasowej podczas której, ogłoszono lokalizację spalarni odpadów w rejonie ul. Giedroycia, fot. Anna Kaczmarz

INWESTYCJE. Czy Kraków stać na budowę spalarni śmieci za 1,2 mld zł? Trwa dyskusja rozpoczęta przez "Dziennik Polski".

Przeszkody w budowie spalarni są dwie: problemy z decyzją lokalizacyjną i środowiskową. Obie zostały zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego przez mieszkańców protestujących przeciwko tej inwestycji.

Jeśli gmina straci pieniądze unijne, będzie musiała wziąć kredyt. Teraz koszt budowy spalarni to 727 mln zł. Inwestycja ma zostać prawie w 60 procentach sfinansowana z pieniędzy unijnych. Resztę Krakowski Holding Komunalny, który jest inwestorem spalarni, pokryje ze środków własnych i z pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Koszt budowy wzrośnie jednak o 535 mln zł, ponieważ tyle wynoszą koszty kredytu.

W Krakowie produkuje się 321 tys. ton śmieci rocznie. W roku 2020 ta liczba ma wzrosnąć do 340 tys. ton. Obecnie tylko 14 proc. śmieci jest segregowanych.

Od 2013 r. trzeba znacząco ograniczyć liczbę odpadów wywożonych na Barycz. Będzie tam mogło trafiać tylko 50 proc.odpadów wyrzu-canych przez krakowian. W 2020 roku ograniczenia będą jeszcze większe: na wysypisko można bedzie wywozić 35 proc. śmieci.

Debata o tym, gdzie powinna powstać spalarnia śmieci toczy się od kilkunastu lat. W końcu na miejsce jej powstania wyznaczony został teren przy ul. Giedroycia w Nowej Hucie. W 2008 roku zapadła decyzja o rozpoczęciu przygotowań do budowy spalarni. Zgodnie z harmonogramem w czerwcu tego roku zostanie wyłoniony wykonawca, inwestycja powinna rozpocząć się w kwietniu 2013 roku i zakończyć w połowie 2015 roku

Wydajność spalarni ma wynieść 220 tys. ton rocznie. Przy okazji spalania odpadów wytwarzana będzie energia elektryczna i ciepło dla miejskiej sieci ciepłowniczej. Ilość energii wyprodukowanej przez spalarnię śmieci będzie odpowiadać rocznemu zużyciu energii przez miejskie tramwaje lub wykorzystanej przez miejskie oświetlenie.

Czy budowa spalarni śmieci za 1,2 mld zł jest realna? Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski przekonywał w piątkowym wydaniu "Dziennika Polskiego", że spalarnia śmieci musi powstać. Konieczne jest to nie tylko ze względu na fakt, że do roku 2017 wysypisko w Baryczy wypełni się. Dyrektywy unijne nakazują ograniczyć składowanie odpadów, a jeśli gmina tego nie zrobi będzie płacić wysokie kary.

Grzegorz Stawowy, szef klubu Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta, napisał w "Dzienniku Polskim", że budowa spalarni jest nieunikniona, ponieważ nie ma już czasu na przygotowanie innego sposobu pozbywania się śmieci. Jego zdaniem ta inwestycja powinna być jednak przygotowana staranniej, a miasto popełniło wiele błędów, których można było uniknąć.

W najbliższych dniach opublikujemy tekst radnego Marcina Szymańskiego.

Agnieszka Maj

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski