Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Deregulacja sięga zawodów budowlanych

Grzegorz Skowron
Fot. Archiwum
Prawo. Architekci, inżynierowie budownictwa oraz inżynierii środowiskowej – to profesje, które mają być objęte drugą transzą deregulacji. Dziś posłowie będą dyskutować na ten temat, pod koniec tygodnia powinni przyjąć ustawę ułatwiającą dostęp do zawodów budowlanych.

Zgodnie z Prawem budowlanym, uprawnienia nadawane są w 9 specjalnościach. Ich uzyskanie wymaga ukończenia odpowiednich studiów wyższych, zaliczenia praktyki zawodowej pod kierownictwem osoby posiadającej już uprawnienia oraz zdania egzaminu.

W pierwotnej wersji projektu drugiej deregulacji zakładano przede wszystkim połączenie budowlanych uprawnień projektowych i wykonawczych oraz umożliwienie uzyskania uprawnień osobom z wykształceniem średnim zawodowym (technikom budowlanym). Proponowano też ograniczenie liczby specjalności do 4.

Bez łączenia uprawnień

Ostatecznie zrezygnowano z połączenia uprawnień projektowych i wykonawczych.

Odstąpiono również od stworzenia jednej specjalności konstrukcyjno-budowlanej, w której mieściłaby się specjalność: mostowa, drogowa, kolejowa, wyburzeniowa. Odstąpiono też od likwidacji specjalności telekomunikacyjnej w zakresie uprawnień budowlanych, mając na uwadze planowany rozwój, budowę oraz rozbudowę sieci telekomunikacyjnych (internetowych).

Zdecydowano się na przyznawanie uprawnień osobom ze średnim wykształceniem zawodowym, ale po 4 latach praktyki na budowie.

Projekt ustawy przewiduje dopuszczenie do wykonywania zawodu w zakresie kierowania robotami budowlanymi bez ograniczeń tych osób, które ukończyły studia pierwszego stopnia na kierunku odpowiednim dla danej specjalności oraz odbyły 3-letnią praktykę na budowie.

Patron i rzeczoznawca

Planuje się wprowadzenie instytucji „patrona”. Osoba zainteresowana odbyciem praktyki projektowej, oprócz odbywania praktyki w formie zatrudnienia w biurze projektowym, będzie mogła odbyć praktykę pod opieką patrona – osoby posiadającej odpowiednie uprawnienia budowlane oraz będącej czynnym członkiem samorządu zawodowego.

Zmieni się charakter oraz usytuowanie rzeczoznawstwa budowlanego. Nie będzie to już samodzielna funkcja techniczna w budownictwie, ale tytuł ten nie zniknie, zostanie przeniesiony w zakres kompetencji samorządów zawodowych. Rzeczoznawca budowlany będzie mógł wykonywać powierzone zadania w ramach zaleceń określonych przepisami prawa (np. przez uczestnictwo w komisji do spraw katastrof budowlanych oraz w ramach tzw. dobrej praktyki (np. być powoływany jako biegły w sprawach dotyczących budownictwa).

Regulacja to nie jakość?

Polska należy do krajów z największymi ograniczeniami dostępu do zawodów budowlanych. Wyższy poziom regulacji, np. dla architektów, jest tylko w Korei, Słowenii oraz na Węgrzech, podobnie jest w Izraelu i Australii.

Ministerstwo Sprawiedliwości, które proponuje deregulację profesji budowlanych i inżynierskich, powołuje się na badanie porównawcze przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych po przejściu huraganu Katrina. Według tych badań, nie występuje zależność między jakością oferowanych po katastrofie w danym stanie usług budowlanych a poziomem regulacji dostępu do zawodów w branży budowlanej.

Za to – według resortu sprawiedliwości – regulacja dostępu do zawodów technicznych, prowadząca do wzrostu cen usług, kreuje pewne niekorzystne bodźce dla konsumentów. Najistotniejszym z nich jest zachęta do samodzielnego wykonywania usług zastrzeżonych dla certyfikowanych specjalistów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski