Drogi, wiadukt i... lustra

Na piątkowej sesji radni dokonali krótkiego podsumowania działalności samorządu w ostatnim roku. Priorytetową inwestycją była przebudowa drogi powiatowej od granicy województwa poprzez Kozłów do Książa Wielkiego oraz wiaduktu kolejowego nad ruchliwym węzłem PKP w Kozłowie. Koszt inwestycji to 7 mln 125 tys. zł.

Inwestycja była powiatowa, ale swój udział w kosztach przedsięwzięcia ma także gmina Kozłów. Stąd niepokój wójta i radnych o poszanowanie czegoś, co zostało oddane zaledwie kilka tygodni temu. - Ktoś najzwyczajniej z lubością pastwi się nad oznakowaniem pionowym i jak na razie pozostaje bezkarny. Znaki drogowe poprzekręcano w przeciwnym kierunku, słupki są ponaginane. Pieniądze zostały wydane i co z tego. To jest najzwyczajniejszy wandalizm. Trzeba zgłosić to tam, gdzie należy - zapowiada ściganie sprawców wójt Jan Basa.

Mijający rok upływa gminie pod znakiem inwestycji. Nie tylko wspomnianej drogi z wiaduktem, ale też rozbudowy i wyposażenia Gminnej Biblioteki Publicznej, co cieszy tutejszych samorządowców. Dofinansowanie w wysokości ponad 1,7 mln zł pozwoli stworzyć współczesny obiekt, w którym zostanie podniesiony potencjał edukacyjny gminnej książnicy, wdrożone nowe technologie a budynek zostanie dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Planowane jest też zaadaptowanie poszkolnego budynku w Kępiu na Środowiskowy Dom Samopomocy, ale pozyskać na to jakieś większe środki nie jest łatwo.

Cieszą również pomniejsze działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa i komfortu życia. - Podjąłem starania w dyrekcji krakowskiej kolei, by przy kładce nad torami zamontowana została winda. Przechodzenie w takiej jak obecnie formie nad liniami torów zagraża życiu i bezpieczeństwu; zwłaszcza osób z dużym bagażem lub starszych i schorowanych. Nasze monity znalazły zrozumienie, widna będzie - zapewnia wójt.

Na skrzyżowaniach dróg w Kępiu i Przysiece zamontowano lustra, z czego zadowolony jest radny Jan Nocuń. To jednak nie koniec potrzeb w tym zakresie. - Zdecydowanie bardziej niebezpieczna krzyżówka jest w Kamionce, a lustra jak tam nie było, tak nie ma… - skomentował sukces „zza miedzy” sołtys Koamionki Stanisław Zynek.

Wójt Basa zapewnił, że i w Kamionce lustro niebawem będzie.

- Nie będzie ich jednak zbyt wiele, żeby mieszkańcy się w nich „nagminnie” przeglądali, bądź żyli lustrzanym odbiciem. A wizerunek gminy poprawia się; mamy nowe drogi, chodniki, przystanki. Tylko się radować i poszanować - zauważa.