Drużyna z Łaganowa znowu najlepsza w gminnych zawodach sportowo-pożarniczych

Rywalizacja na stadionie w Proszowicach zaczęła się jednak zgodnie z przewidywaniami. W rozgrywanej w ogromnej duchocie sztafecie pożarniczej zwyciężyła drużyna z Łaganowa, choć z minimalną, półsekundową, przewagą nad OSP Makocice. Zespoły z Więckowic i Teresin I straciły do zwycięzców ponad trzy sekundy.

- Początek zawodów specjalnie wyznaczyliśmy na rano, żeby zdążyć przed największym upałem – mówił burmistrz Grzegorz Cichy pytany, że czy nie rozważano przełożenia zawodów z powodu wysokiej temperatury.

Druhowie dzielnie znosili upał w kaskach i czarnych mundurach i przystąpili do ćwiczenia bojowego, które miało o wszystkim decydować. W nim najszybsza była drużyna z Teresina, ale przewaga nad drugim Łaganowem okazało się zbyt mała, by zwyciężyć w klasyfikacji generalnej. Gorzej powiodło się druhom z Makocic, którzy wypadli poza podium. Pecha miała natomiast drużyna z Kościelca, gdyż podczas jej próby pękł wąż pożarniczy.

Przy okazji zawodów warto wspomnieć, że jednostka z Teresina wystawiła do rywalizacji aż dwie drużyny, a wśród startujących po raz pierwszy od dawna zameldowali się ochotnicy z Kadzic.

Sędzią głównym zawodów był Michał Bogacz z PSP w Proszowicach, a w organizacji wydarzenia pomagali druhowie z innych gminnych jednostek oraz goście z OSP Pałecznica i OSP Posądza.

1. Łaganów (105,3 s.), 2. Teresin I (107,8 s.), 3. Więckowice (109,5 s.), 4. Makocice (110,8 s.), 5. Teresin II 1213 s., 6. Klimontów (125,4), 7. Kościelec (151,8 s.), 8. Kadzice (154,1 s.).

OSP Łaganów: Bartosz Słodowski, Jakub Panek, Piotr Metel, Kamil Sasnal, Konrad Czyż, Bartłomiej Słodowski, Dawid Panek, Maciej Gas, Maciej Słodowski.
Teresin I: Marcin Ciesielski, Dawid Jamróz, Kamil Maj, Szczepan Czekała, Konrad Bogacz, Piotr Piątek, Jakub Gruszka, Paweł Grzesik, Marcin Adamczyk.
Więckowice: Łukasz Małysa, Karol Kubik, Arkadiusz Orzechowski, Mateusz Sroga, Sebastian Pióro, Hubert Pióro, Bartosz Słodowski, Kamil Słodowski.

Zaczęły się wakacje. Dalej, pomimo wysokich cen, wybieramy Polskę