MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dryfująca Europa

Redakcja
Gdy piszę te słowa, wygląda na to, że politycy europejscy jednak się dogadali i budżet Europy został ustalony, co nie znaczy, że został przyjęty.

Grzegorz Miecugow: SWOJE WIEM

Musi go jeszcze zaakceptować Parlament Europejski, a to wcale nie będzie formalność, zwłaszcza że – z tego, co wiem – głosowanie nad przyjęciem budżetu ma być niejawne. Jednak to nie budżet na następnych 7 lat jest największym problemem Europy, prawdziwym kłopotem Starego Kontynentu jest pewne niedookreśle­nie sensu istnienia UE. Jest to tym bardziej bolesne, że 9 lat temu, gdy wchodziliśmy do Unii, był taki cel – chciano wtedy wyrównywać nierówności, pomagać słabszym i stać się najpoważniejszym organizmem gospodarczo-politycznym na świecie. Dziś triumfują krajowe egoizmy, a Europa przypomina transatlantyk, który dryfuje nie wiadomo gdzie. Zejdźmy poziom niżej, do Polski. Cieszymy się, że mamy 74 miliardy euro w unijnym budżecie, ale nie bardzo wiemy, po co nam te pieniądze. Na drogi? Dobrze, trzeba je dokończyć. Na bezrobocie? Tu gorzej, bo owszem, bezrobotnym trzeba pomagać, ale najlepiej robić to tak, by tworzyć miejsca pracy. Bo kiedyś się te unijne pieniądze skończą, i co wtedy? Nikt o tym dziś nie myśli. Polska przypomina frachtowiec w dryfie. Jeżeli zejdziemy jeszcze niżej, na poziom partii rządzącej już drugą kadencję, to zobaczymy to samo. Niedookreślenie. Jako obywatel nie wiem, czy PO chce oddzielenia Kościoła od państwa, czy nie. Nie wiem, czy chcą in vitro, czy nie. Czy są za związkami partnerskimi, czy wręcz przeciwnie.

Nie wiem, jak PO chce sobie poradzić z katastrofą demograficzną i z zagrażającym nam klopsem energetycznym. Nie wiem, co dalej będzie ze służbą zdrowia. Nie wiem prawie nic.

PO też jest w dryfie. Wygląda jak holownik, który wcale nie ciągnie frachtowca. Buja się na falach obok niego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski