Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dżdżownice

Grzegorz Tabasz
Przyroda. Wołają na nią glizda. Brzydko, bo z żadną pasożytniczą glistą nie ma nic wspólnego. Tymczasem to zwyczajna dżdżownica ze starożytnego rodu pierścienic. Zaś dla wielu zwierzaków dobrodziejka. I jedyna żywicielka.

Szczególnie o tej porze roku. I przy tak paskudnie zimnej aurze. Co mogą jadać ptaki gustujące w mięsnym menu? Zmiennocieplne owady czy pająki w okolicach zera zwyczajnie nie funkcjonują. Za to są dżdżownice.

Na jednym hektarze urodzajnej gleby może ich żyć nawet czterysta kilogramów. Woda zalewa podziemne korytarze i wówczas uciekają na powierzchnię. Setki tysięcy sztuk! Czyste białko. Żadnych kości. Czasem ziarno piasku zachrzęści pod zębami, ale ptaki mają dzioby. I żadnych zahamowań. Starczy spacerek po trawniku, by napełnić żołądek.

Jeżeli zdobycz zbyt okazała, można ją z kolegą podzielić na dwa kawałeczki. Gawrony połykają dżdżownice niczym makaron. Bociany też sobie chwalą. Nie wspominając o szpakach, drożdżach czy wróblach. Byle doczekać ciepła, a wówczas karta menu będzie bogatsza. Póki co, przed dżdżownicą czapki z głów!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski