Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzień safari

Redakcja
"Gdzie? Klub Nawojka, ul. Reymonta 11, Kraków. Kiedy? Od 6 marca, godz. 12.00 do 7 marca, godz. 3.00. Co? "Dzień Afrykańskiego Safari" - tak brzmi charakterystyczny styl zaproszeń rozsyłanych przez Afrykańskie Koło Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jakub Ciećkiewicz: AFRYKAŃSKI DLA POCZĄTKUJĄCYCH (25)

Tym razem impreza adresowana jest przede wszystkim do afrykańskich ambasad, biur podróży zajmujących się organizacją wyjazdów do Afryki, mediów wyspecjalizowanych w tematyce podróżniczej. A więc to prawdziwe targi! Spotkania, wystąpienia, pokazy, prezentacje multimedialne - coś dla zainteresowanych kulturą Kontynentu i fantazjujących o wyprawie na Czarny Ląd.

Jak zawsze będzie świetny poczęstunek, pokazy afrykańskiej mody, koncert zespołu Tamtamitutu, a wreszcie wielogodzinna impreza taneczna. Znając organizatorów, wiem że warto zajrzeć w sobotę do Nawojki - sam wpadnę, żeby pogadać o Afryce i wypić tradycyjne wino palmowe.

"Podczas Dnia Afrykańskiego Safari - czytam w zaproszeniu - będzie też prezentowana i promowana Ekspedycja Naukowa do Afryki 2010 - lądowa wyprawa badawcza przez 21 krajów dziewięciorga studentów i absolwentów polskich uniwersytetów"... I wszystko jasne. Za całą sprawą stoi Errol Tapiwa Muzawazi.

***

Gdy mówimy AKON, to myślimy Errol. Ostatnio o sympatycznym krakowskim studencie z Zimbabwe było głośno w związku z ustanowieniem przez niego rekordu Guinessa w wygłoszeniu najdłuższego wykładu świata. Jak pamiętamy, w grudniu, w Auditorium Maximum UJ, mówił nieprzerwanie przez 121 godzin o potrzebie demokracji w Afryce.

Przypomnijmy: Muzawazi przyjechał do Krakowa w 2003 roku, wbrew sprzeciwom rodziny. Wkrótce po rozpoczęciu studiów prawniczych założył Afrykańskie Koło Naukowe (AKON), znane z cotygodniowych spotkań dyskusyjnych, a także corocznych siedmiodniowych festiwali poświęconych kulturze Czarnego Lądu. W 2008 roku zorganizował Międzynarodową Konferencję na rzecz Afryki, został też sekretarzem delegacji Uniwersytetu Jagiellońskiego do RPA, gdzie nawiązano oficjalne kontakty pomiędzy uczelniami.

Jako przedstawiciel uniwersytetu, wyjechał na cztery miesiące do ONZ-owskiego Trybunału Karnego dla Rwandy, gdzie, pod opieką adwokata Nelsona Mandeli - Lenoksa Hinsa, pracował w biurze prokuratorskim, pomagając w gromadzeniu materiałów oskarżających głównych odpowiedzialnych za ludobójstwo w konflikcie Hutu - Tutsi z 1994 roku. 7 XI 2009 otrzymał nagrodę specjalną Przewodniczącego Parlamentu Studentów RP - w konkursie na najlepszego studenta zagranicznego w polskiej uczelni.

Po co Errol bierze udział w biciu rekordów Guinessa? Na stronie internetowej wykładu czytamy: "Naszym celem jest próba zdobycia środków na zorganizowanie ekspedycji naukowej do Afryki 2010 - wyprawy przez 23 kraje Kontynentu. Podróżując, będziemy prowadzić warsztaty w wioskach, aby zachęcić młodych ludzi do podejmowania samodzielnych działań i aktywności społecznej".

Chodziło jednak o coś więcej. "Chcę słuchać głosu Afryki - mówił mi Errol. - Spotykać się z ludźmi z różnych środowisk, z politykami, członkami rządów, naukowcami, studentami, przechodniami na ulicach, dziećmi w leśnych wioskach, z osobami niewykształconymi - i zadać im pytanie: Za kogo się uważacie? Kim jesteście? Jak postrzegacie przyszłość Afryki? Co mamy robić, żeby ocalić Kontynent? Chcę zbierać opinie, a po wyprawie wysnuć wnioski".
Potem zamierza wydać książkę. Drogowskaz dla organizacji pozarządowych, politologów, etnologów, miłośników Afryki. A jeszcze później zrobić doktorat i doprowadzić do powołania na UJ afrykanistyki.

***

Zaglądam na stronę internetową wyprawy: http://afryka2010.pl i widzę, że do wyjazdu zostało jeszcze 31 dni. Studenci zrezygnowali z landrovera, kupionego za własne pieniądze od szkockiego rolnika, bo nie zdał egzaminu podczas testów. Teraz mają nissana patrola, auto solidne i w pełni przygotowane do drogi. Brakuje im jeszcze 40 tysięcy złotych, więc rozpoczęli zbiórkę. Piszą trochę rozpaczliwie: "Wesprzyj nas kwotą odpowiadającą cenie kufla piwa lub filiżanki kawy w Twojej okolicy. Jedno piwo to dla nas kolejne 10 kilometrów badań, to 10 kilometrów nowych informacji, które zbierzemy dla Ciebie nieodpłatnie! Wpłać kilka złotych i wiedz, że jedziemy dzięki Tobie!" Ja już wpłaciłem. I z lekkim sercem przyjdę na imprezę.

Dane do przelewu: Ekspedycja Naukowa do Afryki 2010, Wydział Filozoficzny, Uniwersytet Jagielloński, Numer konta: 83 1240 4722 1111 0000 4857 9179, BANK PEKAO S.A., Adres odbiorcy: ul. Gołębia 24, 31-007, Kraków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski