MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Elektrownie jądrowe

Redakcja
A już wszystko wydawało się ustalone. W Polsce – zupełnie nieoczekiwanie w ciągu ostatnich 7, może 10 lat – gwałtownie spadł opór przeciwko energetyce jądrowej.

Grzegorz Miecugow: SWOJE WIEM

Rząd z kolei zorientował się, że na węglu daleko nie zajedziemy, bo co prawda istnieją technologie pozwalające produkować czystą energię także z węgla, ale jest to bardzo drogie, i nigdy nie tak czyste jak energia jądrowa. Efektem tych dwóch okoliczności była wstępna decyzja o budowie dwóch elektrowni atomowych prawdopodobnie gdzieś w północnej Polsce, bo tam z energią jest najbardziej krucho.

Elektrownie miały być budowane w technologii "3 plus”, czyli miały być niezwykle bezpieczne, to znaczy, że każdy system bezpieczeństwa miał mieć trzy równoległe systemy zabezpieczeń. No i dziś wszystko to stanęło pod znakiem zapytania. I to nawet nie dlatego, że płoną reaktory w Japonii, chociaż oczywiście to, co stało się w Kraju Kwitnącej Wiśni, było praprzyczyną dzisiejszego kryzysu. Ważniejsze jednak dla nas jest to, co po katastrofie w Japonii stało się w Europie. Szwajcarzy wstrzymali budowę trzech elektrowni, Francuzi badają swoje, Niemcy zamknęli kilka najstarszych siłowni, i zapowiadają, że być może zamkną wszystkie, także te najnowsze. Nie wiem co prawda w jaki sposób Niemcy chcą produkować energię elektryczną, bo na moje oko wiatraki i elektrownie wodne nie wystarczą, ale chyba to jakoś mają policzone, skoro już 8 lat temu ówczesny kanclerz Schroeder też coś takiego zapowiadał.

Nie jestem specjalistą, ale amatorem, który przeczytał na ten temat niemal wszystko, co można było przeczytać, i wydaje mi się, że nie ma odwrotu od energii jądrowej. Elektrownie węglowe wcale nie są bezpieczniejsze, tyle że zabijają powolutku. To jest tak jak z ofiarami komunikacyjnymi. Najwięcej ludzi ginie w samochodach, najmniej w samolotach. Ale znam mnóstwo ludzi, którzy nigdy nie wsiądą do samolotu, bo ten jak spadnie, to raczej nie ma przebacz. Co z tego, że poprzednia awaria elektrowni jądrowej była 25 lat temu? Wolimy być systematycznie podtruwani, niż narazić się na ryzyko, chociażby mikroskopijne, wielkiego BUM. Ciekawa jest natura człowieka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski