Na początku są ziarna słonecznika. Po półtora, dwie szklanki dziennie. I kawał słoniny. Przyciągają przez cały dzień stada sikorek, mazurków i zięb. To drugie ogniwo łańcucha pokarmowego. Na końcu są drapieżcy, którzy nie zjedzą (nawet jeśliby chcieli) ziaren czy słoniny. Interesują ich mniejsi od siebie. Po wizycie krogulca znalazłem na schodach garść pierza.
Długie lotki i sterówki ze skrzydeł i ogona sikorki bogatki. Łowca był tak głodny, że zaczął skubać ofiarę na miejscu. Prócz tego, kilka razy widziałem cień, który w mgnieniu oka przecinał ogród. Ptaszki nieruchomiały spanikowane, gdyż próba ucieczki miałaby finał w pazurach krogulca. Dla drapieżnika wielkości gołębia sikorki i ptaki podobne im wielkością są idealną zdobyczą. W sam raz do pokonania przy pomocy solidnego, zakrzywionego dzioba i pazurach na długich nogach. Krogulce migrują na niewielkie odległości w Europie lub zostają u nas na miejscu.
Przy odrobinie szczęście i dobrej pamięci, w której mają zapisane lokalizacje takich karmników jak mój, mogą doczekać wiosny.
- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
- Tak wyglądają wnętrza legendarnego hotelu Cracovia. Niebawem powstanie tu nowe muzeum
- Gdzie na sanki w Krakowie? Lista najlepszych górek do zjeżdżania na sankach MAPA
- Horoskop miłosny na grudzień 2023. Zobacz, co cię czeka w nadchodzących tygodniach!
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?