Fot. Stanisław Chmiel
- Podczas mszy świętej została poświęcona tablica pamiątkowa poświęcona ks Zdunkowi, w latach 1956 - 1961 proboszczowi parafii w Sromowach Niżnych, który napisał słowa hymnu flisackiego - mówi Jan Sienkiewicz, prezes Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich.
Tegoroczny sezon flisacy uważają za dobry. - Spłynęło w sumie ponad 240 tysięcy osób. Po deszczowym lipcu straty udało na się odrobić we wrześniu, który był pod względem pogody rewelacyjny, i w październiku - podkreśla prezes. Dodaje, że warto też pamiętać o kilku ważnych wydarzeniach z tego roku w życiu stowarzyszenia. - Było to na pewno symboliczne przejęcie prezydencji w UE przez naszych flisaków - od Węgrów na Dunaju. Były jednak i trudne sprawy. Do dziś nie jest wyjaśniona sprawa z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który zarzucił nam praktyki monopolistyczne, przez co cały nasz sezon był nerwowy - mówi prezes.
We wrześniu flisacy przyjęli w swe szeregi młodych. O tytuł pomocnika flisackiego ubiegało się 26 osób, a o tytuł mistrza flisackiego, czyli o drugi już stopień - 14 flisaków. Wszyscy egzaminy zdali doskonale. Teraz w sumie w stowarzyszeniu jest ponad 1000 flisaków!
Mają oni już kolejne plany. 6 listopada jadą wraz z rodzinami z pielgrzymką dziękczynną do Częstochowy - podziękować za tegoroczny sezon. Przed rokiem byłi w Ludźmierzu, a przed dwoma laty w Licheniu. (BES)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?