Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundusz sołecki? Nie wszyscy są przekonani

Ewa Tyrpa
Powiat. Oświetlenie, parkingi... Pieniądze z budżetu państwa idą też bezpośrednio do wiosek.

Samorządowcy mają podzielone zdanie w sprawie korzystania z tzw. ustawowego funduszu sołeckiego.

Do tego roku gminy mogły pozyskać z budżetu państwa 10, 20 albo 30 procent wydanych pieniędzy na różne przedsięwzięcia w wioskach. Od 2018 roku, na który teraz są uchwalane fundusze, dostaną 20, 30 lub 40 procent wsparcia, np. na budowę chodnika, placu zabaw albo urządzenie świetlic. Zwrot otrzymują w formie refundacji w następnym roku. Największy przysługuje gminom biedniejszym, najmniej - bogatym.

We wrześniu sołectwa powinny zgłosić zadania, a Rady Gmin mają do końca marca następnego roku czas na decyzje o wprowadzeniu funduszu sołeckiego.

W samorządach jeszcze nie cieszy się on popularnością.

Dużo formalności, wielka dyscyplina, bo w trakcie roku nie wolno zmienić zadania, długi czas oczekiwania na zwrot z budżetu państwa - takie wady funduszu ustawowego wymieniają sołtysi.

- Nie zdecydowaliśmy się na wprowadzenie go. Sołectwa dostają więcej pieniędzy na swoje potrzeby niż gdyby fundusz funkcjonował - mówi Paweł Kolasa, burmistrz Skawiny.

Witold Grabiec, przewodniczący Rady Miejskiej dodaje, że dotychczas gminie przysługiwałby 10-procentowy zwrot, więc nie jest warta skórka za wyprawkę. Dla 16 sołectw na ten rok przewidziano prawie 1,68 mln zł. Np. Radziszów ma do dyspozycji ponad 276 tys. zł, Wola Radziszowska - 234 tys. zł. Powyżej 100 tys. zł dostają m.in. Krzęcin, Rzozów, Wielkie Drogi. Najmniej - po ponad 48 tys. zł małe wioski np. Gołuchowice i Grabie.

Gdyby uchwalono fundusz z ustawy, to wioski dostałyby jedną czwartą tych kwot.

- Sołtysi i radni nie zdecydowali się na ten fundusz i wolą dotychczasowy system, w którym kwota zależna jest od liczby mieszkańców - mówi Józef Rysak, wójt Igołomi-Wawrzeńczyc.

Największe miejscowości jak Igołomia, Wawrzeńczyce, Tropiszów dostają po około 13 tys. zł, a mniejsze połowę lub jedną trzecią tej kwoty. Także władze Zielonek nie zdecydowały się na ustawowy fundusz sołecki. Wójt Bogusław Król wylicza, że gmina mogłaby na niego wydać 400 tys. zł, a do dyspozycji wszystkich 19 sołectw w tym roku będzie ponad 1,36 mln zł. - Sprawdzimy czy opłaci nam się po podwyżce refundacji i wtedy będziemy rozważać wprowadzenie funduszu - zapowiada wójt.

Gminy, które go uchwaliły chwalą jednak system. - Dla nas jest opłacalny. Dostajemy 30 procent, a przy skromnym budżecie liczy się każda złotówka - mółwi Adam Piaśnik, wójt gminy Jerzmanowice-Przeginia. Fundusz sołecki funkcjonuje tam od trzech lat. Np. w Racławicach, wyremontowano drogę gminną oraz wymieniono oświetlenie. Średnio gmina odzyskuje ponad 60 tys. zł rocznie.

30 procent za przyszłoroczne zadania w wysokości 717 tys. zł spodziewają się władze gminy Zabierzów, gdzie fundusz ustawowy wprowadzono trzeci raz. - Sołectwa jednak mają do dyspozycji ponad dwukrotnie większe kwoty, bo niezależnie od niego, cały czas funkcjonuje fundusz statutowy - mówi Elżbieta Burtan, wójt gminy, gdzie w tegorocznym budżecie dla sołectw w ramach obu budżetów zapisano ponad 1,73 mln zł. - Za ubiegły rok spodziewamy się ponad 200 tys. zł refundacji - wylicza Piotr Budziak, skarbnik gminy.

Wioski dostają tam fundusz na podstawie liczby mieszkańców: 50 zł na każdą osobę plus dodatkowe 20 tys. zł dla każdego sołectwa. Np. Bolechowice dysponują 90 tys. zł plus około 38 tys. zł z ustawowego funduszu.

- Wydajemy go głównie na poprawę estetyki. W tym roku planujemy wyłożyć kostką brukową parking w centrum, zmodernizować plac zabaw i stworzyć plenerową siłownię dla dorosłych - mówi Henryk Krawczyk, sołtys Bolechowic.

Dwa budżety wprowadziła też gmina Czernichów. W br. na statutowy wyda około 673 tys. zł, na ustawowy prawie 290 tys. zł, z czego dostanie 30 lub 40 procent zwrotu. - Jest sformalizowany i rygorystyczny, ale warto z niego korzystać. Sołectwa wykorzystują pieniądze na remonty świetlic, budowę chodników wyposażenie klubów sportowych i straży pożarnych, na dokumentacje na oświetlenie - wymienia wójt Szymon Łytek.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski