W Tomicach
Wójt gminy Adam Kręcioch niemal na każdej sesji Rady Gminy musi przekonywać radnych, że jedno (akurat w budowie) gimnazjum jest najlepszym rozwiązaniem dla gminy. Stanowisko wójta jest jasne: dzieci będą się uczyć w jednej dużej szkole, a nie w kilku małych, a ponadto jedno gimnazjum jest tańsze dla gminy niż cztery. Taką właśnie liczbę placówek chce powołać grupa radnych, która na każdej sesji rady zgłasza projekt utworzenia gimnazjów w: Radoczy, Tomicach, Witanowicach i Woźnikach. -_ Nie zamierzamy się poddawać, To dla nas bardzo ważne - _zapowiada Paweł Jucha, jeden z grupy radnych zwolenników większej liczy gimnazjów. Radni chcą w najbliższej przyszłości zorganizować spotkania z rodzicami, by przekonać do swych pomysłów jeszcze większa rzesze mieszkańców gminy.
Inicjatorzy uchwały powołania gimnazjów kolejne głosowania jednak przegrywają, bo w 15 osobowej radzie mogą liczyć tylko na 7 głosów. Większość w Radzie Gminy popierająca wójta też nie zamierza odpuścić. Na ostatniej sesji Rady Gminy po kolejnym przegranym głosowaniu radna Danuta Łopatecka, która jest przeciwna powiększeniu liczby gimnazjów w gminie, zgłosiła nawet formalny wniosek, by radnym, którzy wprowadzają kłopotliwą dla polityki wójta uchwałę zakazać przynajmniej na pół roku zgłaszanie tego projektu do porządku obrad sesji. Dla dobra tomickiej demokracji radni zrezygnowali z głosowania tego wniosku. Zgodnie ze statutem gminy czterech radnych ma prawo zgłaszać projekty uchwał i ten przywilej jest jedną z najważniejszych prerogatyw radnego.
(MPA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?