Gmina Myślenice. Zamiast 1 mln zł na dotacje do wymiany pieców będzie 1,5 mln zł, a może nawet więcej

FLESZ - Coraz więcej zielonej energii

Biorąc pod uwagę, że jednorazowa pomoc to 6000 lub 8000 zł, 1 mln zł z budżetu gminy wystarczyłby średnio na pomoc ok. 150 osobom. Tyle tylko, że w pierwszym dniu naboru - w poniedziałek - w kolejce ustawiło się dużo więcej osób, bo 223. Najbardziej zdeterminowani przyjechali zająć miejsce już… przed północą w niedzielę.

Dzięki podjętej przez burmistrza Jarosława Szlachetkę decyzji o zwiększeniu puli do 1,5 mln zł jest szansa na to, że nikt spośród nich nie odejdzie z kwitkiem. Na pomoc mają szanse także ci, którzy złożyli wnioski później (we wtorek było ich 45, a w środę 26).

Nabór w Urzędzie Miasta i Gminy będzie trwał do piątku włącznie (codziennie od godz. 8 do 14), a kiedy zostanie zakończony i będzie znana ostateczna liczba złożonych wniosków mają zapaść decyzje co do ewentualnego kolejnego zwiększenia puli.

Burmistrz rozważa przesunięcie na ten cel, za zgodą Rady Miejskiej, 500 tys. zł przeznaczonych obecnie na dopłaty dla mieszkańców chcących skorzystać z rządowego programu Stop Smog.

Nie wiem, czy w ten sposób nie osiągnęlibyśmy lepszego i szybszego efektu w walce ze smogiem

– zastanawia się Jarosław Szlachetka.

Wiadomo już, że nie brakuje osób, które chcą skorzystać równolegle z Myślenickiego Programu Wymiany Pieców i rządowego programu „Czyste Powietrze”. Taką możliwość mają właściciele domów jednorodzinnych.

Wśród mieszkańców gminy Myślenice ten rządowy program cieszy się dużą popularnością.

Pod względem liczby złożonych wniosków awansowaliśmy na drugie miejsce w Małopolsce wyprzedając Nowy Sącz i Skawinę

– mówi Dariusz Zborowski, ekodoradca gminy Myślenice.