MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hotel dla płazów, gadów i piranii

Grzegorz Tabasz
Przyroda. Pyton na drzewie. Wąż zbożowy w piekarni. Pirania złowiona w miejskim stawie i legwan w lesie. Garść doniesień prasowych o tym, jak kochamy naszych braci mniejszych.

Kochamy bardzo, bardzo. Ba, nie poskąpimy grosza na zakup zwierzaka i pełnej gamy akcesoriów niezbędnych do utrzymania pupila przy życiu. Terrarium kosztuje. Szczególnie w wersji ekskluzywnej, gdy ma być ozdobą mieszkania. Do tego pokarm i weterynarz. Właściciel puchnie z dumy, gdy goście wydają okrzyki podziwu na widok wielkiego węża. Jeśli choć trochę groźny, rzadki i wielki, tym lepiej. Problemy zaczynają się w wakacje. Pogodzenie last minute w ciepłych krajach z opieką nad ukochanym zwierzakiem staje się niemożliwe. Bywa i tak, że mały wąż zamienia się w bardzo wielkiego węża i przestaje pasować do wystroju lokum. Olbrzyma nikt nie kupi, ogrody zoologiczne nie wezmą nawet za dopłatą. Zostaje wolność. Rozważam otwarcie hotelu dla płazów, gadów i piranii. Profesjonalna obsługa w dobrej cenie. Tylko… co będzie, jeśli właściciel nie zechce pensjonariusza odebrać?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski