Inżynierowie na medal

Politechnika Krakowska, kuźnia kadr inżynierskich, ważny ośrodek naukowo-badawczy, obchodzi 70-lecie. W jej murach studiowali i pracowali wybitni sportowcy. Było wśród nich 24 olimpijczyków, medaliści MŚ i ME, Uniwersjad, liczni reprezentanci Polski i zapaleńcy-organizatorzy życia sportowego.

Uczelnia kierowała się zawsze zasadą, którą przypomina jej obecny rektor, ongiś medalista akademickich MP w lekkoatletyce, prof. dr hab. Kazimierz Furtak: – Przyświeca nam stara sentencja łacińska: mens sana in corpore sano. Nasz wychowanek – magister inżynier – ma być zdrowy i wysportowany. Zawsze zachęcam studentów i studentki do sportu. Pomaga on wytchnąć po zajęciach, zrelaksować umysł, by potem w lepszej formie fizycznej i psychicznej wrócić do __nauki.

Przez dziesięciolecia istnienia PK pomagała studentom w rozwijaniu pasji sportowych. Chociaż na początku brakowało sal, boisk, to staraniem wielu pokoleń pracowników i studentów uczelni wybudowano funkcjonalne obiekty sportowe. A zaczynano niemal od zera.

Wczesne lata 50. wspomina jeden z nestorów PK, miłośnik kultury fizycznej, prof. dr hab. Zbigniew Mendera: – Wielu studentów, marzących, aby poza nauką mieć możliwość uprawiania sportu, postanowiło zbudować 200-metrową bieżnię na pełnym gruzu placu obok głównego budynku przy Warszawskiej. To były początki, a chętnych wśród studentów do prac porządkowych i organizacyjnych w __AZS PK nie brakowało.

Prof. dr hab. Stefan Piechnik, wielki propagator sportu, były prezes ZŚ AZS w Krakowie opowiada: – Jako dziekan wyszedłem z inicjatywą, aby studenci drugiego roku mieli 2-tygodniowe obozy narciarskie. Chciałem, aby zasmakowali w rekreacji, polubili aktywny tryb życia. Z pomocą przyszło nasze Studium WF, wypożyczało potrzebującym sprzęt, desygnowało instruktorów. Ktoś z otoczenia się krzywił, że robię studentom nadprogramowe wolne, ale argumentowałem, że lepiej mieć inżynierów zdrowych, niż cherlaków na __zwolnieniach lekarskich...

Sportowe 70 lat PK zostało podsumowane na uroczystej gali, która odbyła się w hali uczelni przy ul. Kamiennej. Przybyło grono profesorskie, pozostali pracownicy PK, członkowie AZS, studenci i absolwenci, przyjaciele, sponsorzy kultury fizycznej, w tym burmistrz Żywca Antoni Szlagor i prezes firmy Fakro Ryszard Florek.

Wicedyrektor Centrum Sportu i Rekreacji PK Jacek Majka w rozmowie z absolwentkami PK, lekkoatletkami Katarzyną Batorską, Anną Hazior-Solakiewicz i Agnieszką Ligięzą-Ryś dokonali retrospekcji dziejów sportu na uczelni, zarazem prezentując okolicznościowe dzieło „Sport na PK”. Autorzy, wśród których byli m.in prof. Zbigniew Porada i dr Czesław Michalski, przypomnieli wydarzenia sportowe, którymi żyła uczelnia, rozwój sekcji sportowych, wiele zasłużonych dla sportu akademickiego osób, liczne grono olimpijczyków i mistrzów sportu, wychowanków PK.

Dyr. CSiR Barbara Grabacka-Pietruszka przedstawiła rozwój bazy sportowej, od pierwszej bieżni z lat 50. aż po stan dzisiejszy, gdy uczelnia może chlubić się okazałą halą sportową, kortami, ośrodkiem szkolenia żeglarskiego nad Jeziorem Żywieckim i wieloma innym obiektami. Jest organizatorem wielu cyklicznych, masowych imprez, jak Bieg Kościuszkowski, prowadzi też zajęcia dla niepełnosprawnych. Podziękowała wszystkim, którzy wnieśli swój trud w rozwój bazy sportowej. Jednym z nich był obecny na akademii, wieloletni kierownik Studium WF na PK, były trener Cracovii i drużyny narodowej w piłce ręcznej kobiet Edward Surdyka.

Specjalne podziękowania skierowano za świetne występy w I lidze koszykarkom KU AZS Politechniki. Wystąpili też inni sportowcy-studenci PK, demonstrując elementy treningów lekkoatletyki, podnoszenia ciężarów, tenisa, siatkówki. Pokazową walkę szermierczą stoczyły Renata Knapik-Miazga i Aleksandra Zamachowska. Sędziował Wojciech Zabłocki. Rektor prof. Kazimierz Furtak wspomniał zebranym, że jako młody chłopiec chłonął radiową relację z Gdańska, gdy w finale drużynowych MŚ 1963 w szabli Zabłocki, absolwent PK, wygrał 3 walki i Polska zdobyła złoto.

Właśnie dr hab. inż. Zabłocki, wielokrotny medalista olimpijski i MŚ, okazał się najwybitniejszym sportowcem 70-lecia PK. Tak zadecydowała powołana na PK kapituła, która drugie miejsce przyznała Andrzejowi Bachledzie-Curusiowi, a trzecie także alpejczykowi Jerzemu Woynie-Orlewiczowi. Do pierwszej „10” asów weszli ponadto, w kolejności alfabetycznej: Wiesław Glos (szermierka), Renata Knapik-Miazga (szermierka), Czesław Marchewczyk (hokej), Klaudyna Mikołajczyk (snowboard), Tadeusz Parpan (piłka nożna), Ewa Pawlikowska (karate), Danuta Straszyńska-Kossek (lekkoatletyka). Większość znakomitości przybyła na galę i odebrała honorowe dyplomy.

Rada Seniorów AZS Kraków przyznała rektorowi PK statuetkę Złotego Gryfa, wykonaną przez prof. Stefana Dousę, jako wyróżnienie za stworzenie przychylnych dla sportu warunków i atmosfery. Prezes Zarządu Głównego AZS Marek Rocki wystosował list gratulacyjny.

Galę jubileuszową podsumował rektor Kazimierz Furtak, wskazując zarazem, iż sport w PK zawsze będzie elementem kształcenia i wychowania. Zakończył ją występ Jana Karpiela-Bułecki i górali z zespołu: „Inizinierów”, absolwentów PK.